Krakowscy sędziowie w środę o godz. 9 rozpoczęli całodniowy protest rotacyjny przed Sądem Okręgowym w Krakowie. Domagają się cofnięcia bezpodstawnego przeniesienia do innych wydziałów trojga sędziów, którzy nie godzą się na sądzenie razem z sędziami powołanymi przy udziale upolitycznionej neo-KRS.
Sąd Najwyższy uchylił uchwałę neo-KRS o powołaniu Dariusza Pawłyszczego, dyrektora jednego z departamentów w Ministerstwie Sprawiedliwości, na sędziego SN. Odwołanie w tej sprawie złożył krakowski sędzia Waldemar Żurek, którego kandydaturę neo-KRS odrzucił.
"Wzywamy członków - sędziów Krajowej Rady Sądownictwa wybranych w sposób sprzeczny z Konstytucją RP - do natychmiastowej rezygnacji z funkcji pełnionych w tym organie" - apelują sędziowie Sądu Rejonowego w Wadowicach.
Rzecznik dyscyplinarny postawił zarzuty trzem sędziom z Krakowa, bo mieli wątpliwości, czy w przypadku powołania go przez neo-KRS mógł w ogóle orzekać. Według rzecznika "uchybili godności urzędu".
- Wydany na zamówienie polityczne wynik oceny konstytucyjności Krajowej Rady Sądownictwa przez Trybunał Konstytucyjny nie zapewni temu organowi właściwej legitymizacji ani też akceptacji w oczach sędziów i społeczeństwa - uważają sędziowie krakowskiego sądu okręgowego w przyjętej uchwale w tej sprawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)