Regionalna Izba Obrachunkowa w połowie stycznia uniewinniła Krzysztofa Głuchowskiego z zarzutów o naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Marszałek do dziś nie wstrzymał jednak procedury odwołania go ze stanowiska dyrektora teatru im. Słowackiego. I nie zamierza rozpisać konkursu - choć umowa Głuchowskiemu kończy się już w sierpniu.
Krzysztof Głuchowski jest najdłużej odwoływanym dyrektorem w historii polskiego teatru. Przeszło 700 dni temu zarząd województwa małopolskiego oskarżył go o nadużycie finansów publicznych i wszczął procedurę odwołania go ze stanowiska.
Decyzja RIO jest dla Witolda Kozłowskiego i zarządu województwa małopolskiego miażdżąca i po raz kolejny pokazuje intencje polityków, którzy chcieli zemścić się na dyrektorze teatru i nękają go dwa lata. Czy z ust marszałka padnie słowo "przepraszam"? Na to nie liczę.
Policja interweniowała 31 grudnia w budynku krakowskiej Regionalnej Izby Obrachunkowej. Zgłoszenie dotyczyło rzekomo awanturującej się kobiety na spotkaniu z prezesem Mirosławem Legutką - ustaliła "Wyborcza".
Daniel Obajtek nadal jest prezesem Orlenu, Łukasz Mejza dalej działa w Ministerstwie Sportu (aktualnie na urlopie), a Mirosław Legutko wciąż szefuje Regionalnym Izbom Obrachunkowym. Dlaczego mimo niezbitych dowodów dostarczanych przez dziennikarzy PiS zapewnia im ochronę?
MSWiA nie będzie kontrolować działań szefa Regionalnej Izby Obrachunkowej w Krakowie po serii obciążających go artykułów w "Wyborczej". Powód? "To informacje medialne"
Dotarliśmy do informacji, które rzucają cień na działalność Regionalnej Izby Obrachunkowej. Sprawy dotyczą kontroli przeprowadzanych przez inspektorów RIO, którzy wskazywali na zaniechania i sugerowali kierowanie spraw do prokuratury. Te nigdy jednak do śledczych nie trafiły.
Kontrolerzy z Regionalnej Izby Obrachunkowej chcieli zawiadomić prokuraturę w sprawie budowy za blisko 400 tys. zł parkingu przez wójta Pcimia, dobrego znajomego Daniela Obajtka. Ale decyzję zmieniło kierownictwo Izby.
Przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych Mirosław Legutko został nagrany, jak ze skarbniczką podkrakowskiej gminy ustala warunki kontroli i obiecuje wysłanie najsłabszego inspektora. Teraz szuka autora podsłuchu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.