W sejmowej zamrażarce od roku leży projekt zmieniający definicję gwałtu. Aktywistki na rzecz praw kobiet mówią jasno: w Kodeksie karnym niezbędny jest zapis mówiący o świadomej zgodzie na seks. - Dlatego w tym roku w walentynki znowu wychodzimy na ulicę, by zatańczyć przeciwko przemocy i przypomnieć, że my na zmianę polskiego prawa ciągle czekamy - mówi Olga Glińska, koordynatorka akcji One Billion Rising w Krakowie.
- Wasza odwaga jest inspiracją dla innych kobiet. Dziękujemy za to! - skandowano w piątek pod Teatrem Bagatela.
Tańczymy, bo mamy dość przemocy. Tańczymy, bo taniec uwalnia naszą ogromną energię. Tańczymy, bo poprzez wspólny taniec budujemy solidarność konieczną do zmiany: świata, kraju i naszej miejscowości wolnej od przemocy - wykrzykiwały w walentynkowy wieczór kobiety w całej Polsce, w tym w Krakowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.