Prokuratura Okręgowa w Krakowie zakończyła postępowanie w sprawie byłego dyrektora teatru Bagatela. Henryk S. został oskarżony o naruszenie praw pracowniczych i wykorzystanie stanowiska do nadużyć seksualnych. Pracownice miał krzywdzić przez ostatnich 10 lat.
60 tys. zł - tyle wynosi pierwszy budżet Rady ds. Równego Traktowania. O pieniądze na projekty mogą się starać NGO-sy. Co jeszcze udało się zrobić w ciągu roku działania rady?
W poniedziałek, 30 marca, oficjalnie poznamy nazwiska dziewięciu osób, które chcą od września zająć stanowisko dyrektora Teatru Bagatela. Swoje CV do magistratu zaniosła także Renata Derejczyk, która w zastępstwie za Henryka Jacka S. od listopada kieruje teatrem przy ul. Karmelickiej.
Nazwisko osoby, która przez najbliższych pięć lat kierować będzie Teatrem Bagatela, mieliśmy poznać w maju. Z powodu pandemii koronawirusa czas rekrutacji przedłuży się. - Na razie wpłynęło do nas dziewięć zgłoszeń. Do końca tygodnia czekamy na ostatnie aplikacje, które spłynęły na dziennik podawczy albo zostały wysłane pocztą - informuje Robert Piaskowski z Urzędu Miasta Krakowa.
- Wasza odwaga jest inspiracją dla innych kobiet. Dziękujemy za to! - skandowano w piątek pod Teatrem Bagatela.
W połowie maja poznamy nazwisko osoby, która przez najbliższych pięć lat pokieruje Teatrem Bagatela. Renata Derejczyk, p.o. dyrektor teatru: - Nie mówię "tak", nie mówię "nie". Wciąż intensywnie rozważam, czy wystartować w konkursie.
Henryk Jacek Schoen oficjalnie 31 stycznia zakończył pracę jako dyrektor Teatru Bagatela. Magistrat zapowiada, że konkurs na nowego dyrektora ogłosi w połowie lutego. Do tego czasu obowiązki dyrektora teatru pełniła będzie Renata Derejczyk, dotychczasowa zastępczyni.
Prezydent Jacek Majchrowski poprosił aktorów z Bagateli, by zaprzestali "castingów" na nowego dyrektora teatru. Aktorzy: - Chcemy, by teatr objął ktoś kompetentny. I komu ufamy.
Urzędnicy przygotowują wytyczne do otwartego konkursu na nowego szefa Teatru Bagatela.
Henryk Jacek S., dyrektor krakowskiego Teatru Bagatela, z prokuratorskimi zarzutami za molestowanie pracownic i aktorek. W środę w magistracie rozpocznie się procedura odwoływania dyrektora S. ze stanowiska i rozwiązania umowy o pracę.
Henryk S., dyrektor Teatru Bagatela w Krakowie, został we wtorek rano zatrzymany. Do jego mieszkania weszli policjanci działający na polecenie krakowskiej prokuratury - podało RMF FM.
- Dyrektor teatru Bagatela, Henryk Jacek Schoen nie wróci do pracy we wtorek. Poinformował nas o przedłużeniu urlopu wypoczynkowego - przekazuje rzecznik prasowa prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.
Grand prix 12. Boskiej Komedii dla TR Warszawa. Do twórców związanych z warszawską sceną trafiły jeszcze cztery inne nagrody. Najlepszym reżyserem został Michał Borczuch, a wyróżnienie specjalne Boskiego Komedianta otrzymał prof. Jerzy Stuhr. Galę uświetnił pokaz mody "Wybieg Wyspiański".
Zespół Teatru Bagatela nadal czeka na pierwsze warsztaty antymobbingowe. Tymczasem miasto i teatr zaczęły od przelania pieniędzy na działania marketingowe, by zażegnać kryzys wizerunkowy.
Adam Bodnar spotkał się z osobami pokrzywdzonymi mobbingiem i molestowaniem seksualnym w Teatrze Bagatela, m.in. z Aliną Kamińską, Patrycją Babicką, innymi poszkodowanymi (nieujawniającymi nazwisk) oraz z lokalnymi działaczkami feministycznymi i pracownicami instytucji kultury. W sprawę molestowania w Bagateli włączyła się również Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Krakowska prokuratura ma już oficjalnie dane czterech kolejnych kobiet, które będą zeznawać w sprawie mobbingu i molestowania w Teatrze Bagatela.
Podczas środowej sesji radni PiS zarzucali prezydentowi Krakowa, że udostępnił nazwiska pokrzywdzonych kobiet dyrektorowi Teatru Bagatela, który oskarżany jest o molestowanie i mobbing. Jacka Majchrowskiego bronili zarówno radni z koalicji rządzącej miastem, jak i urzędnicy, którzy powoływali się m.in. na RODO.
Przez lata znosiły obściskiwanie, dotykanie, przytulanie, lizanie po szyi, klepanie w pośladki, wciskanie języka do ucha. O tym, co je spotyka, w końcu powiedziały głośno. Machina procedur ruszyła, ale wolno, mało empatycznie, nie dając ofiarom szans na anonimowość.
Krakowska prokuratura przesłuchuje dzisiaj inicjatorkę listu do prezydenta Krakowa ws. molestowania pracownic Teatru Bagatela. Śledczy wystąpili też do sądu o przesłuchanie ośmiu pozostałych kobiet podpisanych pod pismem.
Renata Derejczyk oficjalnie przejęła obowiązki dyrektora Teatru Bagatela, oskarżanego o molestowanie i mobbing kobiet. Henryk Jacek Schoen przebywa na urlopie, prawdopodobnie nie będzie go nawet do stycznia. Zespół teatru i magistrat zapewniają, że dyrektor Schoen nie będzie miał wstępu do placówki.
Kilkudziesięciu twórców, pracowników i osób związanych ze Starym Teatrem w Krakowie podpisało się pod listem otwartym, w którym potępiają "wszelkie sytuacje noszące znamiona molestowania seksualnego i mobbingu w miejscu pracy".
O odpowiedzialność do dyrekcji Teatru Bagatela, o niezawisłość wobec władz i o solidarność do społeczności artystycznej zwraca się w liście otwartym kilkudziesięciu artystów teatralnych.
15 komisji Inicjatywy Pracowniczej podpisało się pod apelem o niezwłoczną kontrolę w Teatrze Bagatela i zawieszenie oskarżanego o molestowanie dyrektora. Chcą też wypracowania odpowiednich procedur przeciwdziałających m.in. mobbingowi.
Oskarżony o molestowanie i mobbing Henryk Jacek Schoen złożył do magistratu wniosek o urlop, na który uda się od wtorku. O tymczasowe odsunięcie dyrektora od obowiązków apelował w piątek zespół Teatru Bagatela.
Zespół Teatru Bagatela wydał specjalne oświadczenie, w którym prosi o tymczasowe odsunięcie dyrektora Henryka Jacka Schoena od obowiązków do czasu wyjaśnienia zarzutów o molestowanie. I zapewnia, że chce dalej grać.
Do magistratu wpłynęło pismo od dyrektora Teatru Bagatela, oskarżanego przez pracownice o molestowanie. - Przesłaliśmy pismo prokuraturze. Teraz nie ma już powodu, aby spotykać się z dyrektorem Schoenem - poinformowała rzeczniczka Jacka Majchrowskiego.
Już 16 kobiet podpisało się pod oskarżeniami dyrektora teatru Bagatela o molestowanie i mobbing. To aktorki i pracownice teatrów z całej Polski, z miast, w których Henryk Jacek Schoen reżyserował spektakle.
#Metoo w Bagateli. Oskarżany o molestowanie seksualne i mobbing dyrektor Bagateli ma od 8 listopada być na urlopie. Zapowiedział to na czwarkowym zebraniu z pracownikami. Na razie jednak ani miasto, ani administracja teatru nie mają potwierdzenia, że taki wniosek wpłynął.
- Wydaje się, że akcja #MeToo w Bagateli otwiera puszkę Pandory. Zwróćmy bacznie uwagę na to, jaka będzie reakcja opinii publicznej. Za chwilę wyleje się na moje klientki fala hejtu internetowego - mówi mec. Wojciech Nartowski, który reprezentuje pracownice Teatru Bagatela.
Jak działa system zgłaszania molestowania lub mobbingu w pracy? Czy we wszystkich miejskich jednostkach są regulaminy z klauzulą antydyskryminacyjną? Kto w Urzędzie Miasta Krakowa zajmuje się tymi, którzy zgłaszają nadużycia? Pyta o to w interpelacji radna Nina Gabryś i zapowiada stworzenie specjalnej uchwały.
#metoo w Bagateli. Kobiety oskarżające Henryka Jacka Schoena o molestowanie wsparła m.in. ekipa realizująca w Bagateli spektakl "Żyd z Wesela". Zaraz po tym, jak twórcy przedstawienia wydali oświadczenie, ich kolejną próbę odwołano, kostiumografowi kazano zwrócić zaliczkę, a reżyserkę wezwano do gabinetu dyrektora.
Dziewięć aktorek i pracowniczek krakowskiego teatru Bagatela oskarżyło dyrektora Henryka Jacka Schoena o molestowanie. - Przez wiele lat to były tylko słowa, ale w końcu mnie dopadł. Nie miałam dokąd uciec, byłam sama. Ściskał mnie i nie pozwalał odejść. Lizał mnie po twarzy i wpychał język - opowiada jedna z kobiet.
Prezydent Jacek Majchrowski wysłał do prokuratury pismo, w którym prosi o zawieszenie Henryka Jacka Schoena w funkcji dyrektora Bagateli. Sprawę molestowania i mobbingowania pracownic ma na wniosek magistratu zbadać też Państwowa Inspekcja Pracy. "Stanowczo zaprzeczam zarzutom" - napisał dyrektor w oświadczeniu.
To lata upokorzeń. Ale wreszcie odważyłyśmy się powiedzieć o tym głośno - mówią aktorki krakowskiego Teatru Bagatela. Oskarżają dyrektora Henryka Jacka Schoena o molestowanie i mobbing. Zawiadomiły też prezydenta Jacka Majchrowskiego, a ten uznał zarzuty kobiet za poważne i zgłosił sprawę do prokuratury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.