"Małopolscy nauczyciele - razem dla edukacji" - pod takim hasłem na krakowskim Rynku odbywa się manifestacja zorganizowana w geście poparcia strajku nauczycieli.
Strajk nauczycieli. Ponad tysiąc krakowskich uczniów podpisało się pod internetową petycją do minister edukacji Anny Zalewskiej. - Jesteśmy zniesmaczeni arogancją wykazywaną przez rząd w stosunku do nauczycieli - piszą.
Małopolski okręg Związku Nauczycielstwa Polskiego podsumowuje strajkowe referenda, jakie odbyły się w szkołach i przedszkolach. Wstępne wyniki wskazują, że w spór zbiorowy chce wejść nawet 81 proc. placówek.
Dzieci poszły do podstawówki jako sześciolatki, więc zawodówkę skończą, mając 17 lat. A prawo nakazuje im się uczyć do pełnoletności. Wcześniej, choć z dyplomem w kieszeni, mogą być jedynie młodocianymi pracownikami. - Wszystko przez reformę edukacji. MEN zgubiło w niej nasze dzieci! - alarmują rodzice
"Wszystkie książki i zeszyty ważą ile słoń niemyty" - śpiewa o swoim szkolnym plecaku Jagoda. Teledysk, który nagrała razem z tatą, robi furorę w internecie. Temat stary jak świat rozgrzewa rodziców do czerwoności. Uczniowie od lat dźwigają na plecach ciężkie kilogramy, a z problemem nie radzą sobie kolejni ministrowie edukacji.
Minister edukacji Anna Zalewska odcina się od opinii małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która chce, by po byłym obozie Auschwitz oprowadzali wyłącznie polscy przewodnicy. MEN podkreśla, że to prywatna opinia Nowak.
Mamy najnowsze dane dotyczące liczby małopolskich nauczycieli, którzy stracili pracę w związku z wprowadzoną przez rząd reformą edukacji. W sumie to ponad 1,2 tys. osób. Rozpoczęło się też szacowanie kosztów zmian.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.