Posłanka Anna Paluch z PiS udzieliła wywiadu portalowi Podhale24.pl, w którym odnosi się do swojego taniego mieszkania komunalnego. Chwali też Jarosława Kaczyńskiego i jego decyzję o rezygnacji ze startu w Warszawie, gdzie wyborcy są "słoikami opornymi na wiedzę".
W trakcie spotkania była premier Beata Szydło mówiła, że istnienie Polski jest zagrożone. Z kolei wiceminister Edward Siarka krytykował program Zielony Ład, twierdząc, że gdyby nie obrona przez PiS elektrowni w Turowie, to oświetlenie uliczne w Poroninie przestałoby działać.
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości swoje sprawozdanie sejmowe rozpoczęła od ataku na Platformę Obywatelską.
- Anna Paluch jest potrzebna PiS-owi do awanturnictwa politycznego i tą drogą zrobiła karierę w partii - uważa Marek Sowa, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Posłanka Anna Paluch z PiS składa wyjaśnienia w sprawie mieszkania komunalnego w Krościenku nad Dunajcem, za które płaci 116 zł miesięcznie. I zabiega o wysokie miejsce na liście swojej partii do Sejmu przed jesiennymi wyborami.
"Wstydu nie mają, a zwykłych ludzi mają w głębokim poważaniu. Tłuste kocice" - tak posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz komentuje piątkowe emocje sejmowe i okrzyki "Oddaj mieszkanie" w związku z lokalem komunalnym posłanki PiS Anny Paluch.
Posłanka PiS Anna Paluch w opublikowanym komunikacie nie podaje, dlaczego od lat zajmuje tani lokal komunalny, jednocześnie zarabiając ponad 25 tys. zł miesięcznie. Atakuje za to nieżyjącego wójta miejscowości, którego oskarża o "przekręt".
Już w 2007 r. ówczesny wójt Krościenka nad Dunajcem zwracał uwagę na postępowanie Anny Paluch, posłanki PiS z Podhala. Parlamentarzystka do dzisiaj zajmuje mieszkanie komunalne, mimo że nie brakuje osób w trudnej sytuacji finansowej, które o takie lokum zwracały się do gminy.
Wyborcza debata o ekologii, organizowana przez WWF, miała charakter symboliczny. Stało się tak za sprawą posłanki PiS Anny Paluch, wiceprzewodniczącej sejmowej komisji ochrony środowiska. Posłanka dała popis buty i arogancji, nieodbiegający zresztą za bardzo od sposobu, w jaki zachowuje się podczas posiedzeń komisji.
Wybory parlamentarne 2019. "Ja pani nie przerywałem/przerywałam" - to najczęstsze zdanie, które padało podczas debaty wyborczej o ekologii zorganizowanej przez WWF. Wypowiadali je wszyscy kandydaci do posłanki PiS Anny Paluch, która ze spotkania próbowała zrobić bazarową pyskówkę. Na końcu z widowni dostała tabletki na gardło.
"Żądamy od Pani zdrowego rozsądku (...) Żądamy traktowania naszego zdrowia z należytym szacunkiem, ponieważ jest ono dla nas bezcenne" - piszą w liście do posłanki Anny Paluch działacze Nowotarskiego Alarmu Smogowego. Posłanka PiS powiedziała podczas obrad komisji środowiska w Rabce-Zdroju, że "smog w uzdrowiskach jest, ale bez przesady".
- Należy to rozważyć - tak posłanka PiS Anna Paluch odpowiedziała w Radiu Kraków na pytanie, czy konsekwencją ostatniego protestu w Sejmie nie powinno być odebranie protestującym partiom opozycyjnym prawa posiadania wicemarszałków.
Ci, którzy przybywają do Europy, to są młodzi ludzie, z nowymi komórkami. Wojna nie zmusiła ich do zmiany miejsca zamieszkania - tak posłanka PiS Anna Paluch skomentowała w Radiu Kraków odmowę przyjęcia uchodźców przez polski rząd.
Ile mają na koncie? Jak mieszkają? Czym jeżdżą? Ile zalegają? Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe małopolskich posłów. Niektóre zaskakują. Zobacz, który polityk ma największe oszczędności, kto trzyma w garażu kabrioleta z 1970 roku oraz który polityk posiada spinkę do krawata wartą ponad 10 tys. zł.
Copyright © Agora SA