1 maja w Krakowie zmienią się ceny biletów komunikacji miejskiej. W środę nowe taryfy zaakceptowali miejscy radni.
Podczas sesji Rady Miasta trwa dyskusja na temat nowych taryf biletów komunikacji miejskiej. Wśród radnych nadal brakuje zgody, co do kształtu zmian zaproponowanych przez Zarząd Transportu Publicznego.
Gdyby za dług, jaki miastu zalega gapowicz-rekordzista, kupić miesięczne bilety, 31-latek mógłby swobodnie podróżować komunikacją miejską przez kolejnych 31 lat.
Bilet na jedną linię zostaje, podobnie jak 20-minutowy, ale ten zdrożeć ma do 3,4 zł - to nowa propozycja urzędników Zarządu Transportu Publicznego na zmiany w taryfie komunikacji miejskiej w Krakowie.
Najwcześniej 6 marca radni zdecydują o stawkach i rodzajach biletów MPK. Wszystko wskazuje na to, że uchwalą podwyżki, ale zachowają bilet 20-minutowy oraz miesięczny bilet na jedną linię.
Koalicja Obywatelska proponuje, by w Krakowie pozostawić bilety 20-minutowe oraz miesięczne na jedną i dwie linie. Przewidziano też superbonus dla korzystających z biletu sieciowego. Głosowanie na sesji w środę.
Drożej za bilety jednoprzejazdowe, likwidacja miesięcznych na jedną linię i podwyżka opłat za parkowanie - to propozycje, które dla krakowian mają urzędnicy. W zamian radni i aktywiści chcą tańszego biletu rocznego. Ale miasto twardo odpowiada: - Nie w tym roku.
Petycję do miejskich radnych uruchomiło krakowskie koło Partii Zielonych. Jak na razie w internecie udało się pod ich apelem zebrać ponad 500 podpisów.
- W najbliższym czasie władze miasta mają zdecydować o nowym cenniku biletów MPK, a nieco później o taryfikatorze Strefy Płatnego Parkowania (SPP). Mam kilka propozycji, które być może okażą się warte rozważenia - pisze czytelnik Paweł Ornat. Proponuje m.in., by zostawić bilet na jedną linię, zlikwidować zniżki studenckie na bilety okresowe, zmienić stawki za parkowanie.
Od rana w poniedziałek do zakopiańskich biur wydzwaniają kibice z całej Polski, by dowiedzieć się, czy są jeszcze bilety na zawody Pucharu Świata w Zakopanem, które mają być rozegrane w najbliższy weekend.
Likwidacja biletów na jedną lub dwie linie i podwyżka cen za bilety czasowe - to najważniejsze zmiany w taryfie komunikacji miejskiej, które przygotowali urzędnicy. Dziś z tymi pomysłami zapoznają się radni.
Udało nam się poznać propozycje Zarządu Transportu Publicznego w sprawie rewolucji biletowej w Krakowie. Zmienić się ma m.in. oferta biletów czasowych. Bilet 20-minutowy za 2,8 zł ma zastąpić bilet 15-minutowy za 3 zł. Zamiast biletu 40-minutowego za 3,80 zł urzędnicy chcą wprowadzić półgodzinny za 4 zł. Największą rewolucją, która budzi największe kontrowersje w Krakowie, byłaby jednak likwidacja biletów na jedną i dwie linie. Czy tak się stanie? Zgodzić się na to muszą radni. Dyskusja trwa.
Kukiz'15 zorganizował w Krakowie konferencję prasową w sprawie podwyżek cen biletów MPK. Rzeczniczka prezydenta Jacka Majchrowskiego zapewnia, że trwają prace nad kształtem cennika i decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.
Nawet 12 mln więcej za prąd zapłaci w przyszłym roku krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Szykuje się podwyżka cen biletów?
Pani Natalia w marcu zeszłego roku temu zapłaciła mandat za jazdę na gapę w Krakowie. Zapomniała, że oprócz kary musi wpłacić także należność za bilet. O 1,90 zł i odsetki po półtora roku upomniał się sąd.
Wybory samorządowe 2018 w Krakowie. Kandydat na prezydenta Łukasz Gibała obiecuje, że wzorem Tallina wprowadzi darmową komunikację miejską dla wszystkich. Czy bezpłatne przejazdy wyjdą pasażerom na dobre? - Lepiej zapłacić i mieć godziwy transport, niż jeździć za darmo, ale tandetą - odpowiadają eksperci.
Od 1 września 2018 r. uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z terenu gmin tworzących Stowarzyszenie Metropolia Krakowska będą mogli korzystać z bezpłatnej komunikacji miejskiej w Krakowie.
Choć miejscy radni zgodzili się, żeby krakowscy uczniowie korzystali z bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską także w wakacje, zasada ta nie zaczęła obowiązywać. Dlaczego? - Ograniczamy przywileje - wyjaśniają teraz urzędnicy.
Poniedziałek to pierwszy dzień, kiedy mieszkańcy w 34 punktach obsługi mogą składać wnioski o wydanie Karty Krakowskiej. Kto chce uniknąć stania w kolejkach, już od niedzieli może zrobić to przez internet.
W lipcu i sierpniu krakowscy uczniowie podstawówek i klas gimnazjalnych będą jeździć za darmo komunikacją miejską, podobnie jak dzieci ze środowisk polonijnych, które przyjadą do nas na wakacje - postanowili krakowscy radni.
Sprawdzanie biletu, udzielanie informacji o reklamacji, wskazywanie drogi - takie umiejętności w języku angielskim zdobyli kontrolerzy krakowskiej komunikacji miejskiej po bezpłatnych kursach językowych.
Na środowej sesji radni przegłosowali nowe stawki biletów okresowych dla posiadaczy Karty Krakowskiej. Mają obowiązywać od sierpnia.
Posiadacze Karty Krakowskiej mają za kilka miesięcy taniej jeździć komunikacją miejską. Niewykluczone jednak, że to dopiero początek zmian w cenniku i taryfie biletowej. Bo radni zastanawiają się nad likwidacją np. biletu na jedną linię.
Karta krakowska miała przynieść mieszkańcom szereg zniżek, m.in. tańsze bilety tramwajowe i autobusowe. Pomysły radnych zwiastują jednak, że może się to odbyć kosztem generalnej podwyżki cen biletów.
Umundurowani albo incognito - prawie stu pracowników firmy Renoma już od dwóch lat kontroluje pasażerów w krakowskiej komunikacji miejskiej. Gapowicze na taryfę ulgową nie mają co liczyć. Rekordzista otrzymał już 86 wezwań do zapłaty mandatu!
- Operator odpowiedzialny za awarię systemu płatności kartą w automatach biletowych usunął usterkę - poinformowało krakowskie MPK. Za bilet możemy już płacić kartami.
Kontrolująca bilety w krakowskiej komunikacji miejskiej firma Renoma policzyła, ilu uczniów korzysta z bezpłatnych przejazdów tramwajami i autobusami na podstawie legitymacji szkolnej. Od przyszłego poniedziałku, z uwagi na wakacje, dzieci będą musiały kupować bilety.
Największy polski przewoźnik kolejowy dogadał się z firmą z Krakowa sprzedającą bilety przez internet. To kolejny krok do stworzenia taryfy zintegrowanej, ale do podróży na jednym bilecie jeszcze daleka droga.
Obniżony abonament w strefie płatnego postoju tylko dla kierowców zameldowanych na jej obszarze i wyłącznie na jeden samochód - proponuje Łukasz Słoniowski, radny PiS. Proponuje też dłuższe ulgi dla niepełnosprawnych i odpłatny bilet przyznawany przez Radę Miasta.
Średnio 16,9 tys. kontroli i 6 tys. wezwań do zapłaty miesięcznie - to statystyki z pierwszego roku pracy w Krakowie kontrolerów biletów z firmy Renoma. - Mieliśmy wiele wątpliwości związanych z umundurowaniem, ale teraz ten model widzielibyśmy w innych dużych miastach - mówi Marcin Bonisławski z Renomy.
Kiedy smog dusi Warszawę i aglomerację śląską, mieszkańcy mogą jeździć tam za darmo nie tylko komunikacją miejską, ale też pociągami. Dlaczego z tego rozwiązania wciąż nie korzystają mieszkańcy Małopolski?
W nocy z czwartku na piątek ponownie uruchomione zostaną kanały sprzedaży e-biletów na komunikację miejską: SkyCash, MoBilet i mPay. Na nowych umowach miasto zaoszczędzi ok. 200 tys. zł.
Przesiadka z busa na pociąg z jednym biletem? Tym razem za integrację taryf bierze się PolRegio, które chce zjednoczyć siły z lokalnymi przewoźnikami drogowymi. Łącznikiem może być krakowska firma Teroplan, właściciel platformy e-podróżnik.
Wszystkie trzy firmy, które dotąd oferowały w Krakowie możliwość zakupu biletów przez komórkę, spełniły wymagania postawione przez miasto w przetargu. W przyszłym tygodniu pasażerowie znów będą mogli korzystać z aplikacji SkyCash, MoBilet i mPay.
Coraz więcej krakowian w czasie smogu korzysta z darmowej komunikacji i przesiada się z samochodów do tramwajów i autobusów - wynika z analiz ZIKiT. Urzędnicy mają nadzieję, że do tej metody walki ze smogiem mieszkańcy przekonają się tak samo jak do zgłaszania przypadków palenia odpadami. Bo to też robią coraz częściej.
Jedno niepotrzebne słowo w przetargu na nowego operatora e-biletów sprawiło, że po Nowym Roku nie kupimy biletów przez komórkę. W ZIKiT robią dobrą minę do złej gry. - Dzięki temu być może znów będziemy mogli zlecić zadanie kilku operatorom, zamiast jednemu - mówi Michał Pyclik.
Zmiana operatora linii SKA do Sędziszowa uwydatniła różnice między ofertą PolRegio i Kolei Małopolskich, które trudno zrozumieć podróżnym. Czy przygotowywana przez władze województwa małopolskiego taryfa ujednolici opłaty w pociągach?
Rozstrzygnięcie przetargu na operatora usługi e-bilet dla pasażerów miejskiej komunikacji już w czwartek. Jeżeli nie uda się podpisać umowy przed końcem roku, w styczniu bilety na komórkę kupimy jedynie przez wojewódzką aplikację iMKA.
Przejazd Szybką Koleją Aglomeracyjną z Krakowa do Miechowa kosztuje 5 zł, ale za podróż pasażer może zapłacić ponaddwukrotnie więcej. Dlaczego? Przewoźnik, który od kilku dni obsługuje trasę pobiera dodatkową opłatę za zakup biletu u konduktora.
Tylko do końca roku będą działały komórkowe kanały sprzedaży biletów na komunikację miejską - mPay, moBilet i SkyCash. W środę ZIKiT ogłosił przetarg na nowego operatora, twierdząc, że przed styczniem zdoła on uruchomić usługę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.