Od autorki: 20 września spotkałam się z dyrektorem Teatru Groteska, Adolfem Weltschkiem, aby porozmawiać o zarzutach, które padały z ust przeszło dwudziestu byłych i obecnych pracowników teatru, które opisuję w reportażu "Dyrektor Teatru Groteska oskarżany przez pracowników o mobbing". Niestety, podczas autoryzacji dyrektor znacznie zmienił swoje wypowiedzi. Wiele z nich napisał od nowa. I choć zgodnie z Prawem prasowym nie stanowi autoryzacji przekazanie nowych informacji lub odpowiedzi w autoryzowanym tekście publikujemy zautoryzowaną rozmowę w całości - dając tym samym dyrektorowi prawo do pełnego i dowolnego odniesienia się do zarzutów, które padają pod jego adresem. Zaznaczam to, bowiem mogą mieć państwo wrażenie, że rozmowa jest momentami nielogiczna, a odpowiedzi nie zawsze pasują do zadanych pytań.
Ogłoszenie Płatne
Ogłoszenie Płatne
Wszystkie komentarze
Ci ludzie nie są niby potworami, mogą nawet mieć "dobre serce", ale życie z nimi lub bliska współpraca są absolutnie niemożliwe! A już pod żadnym pozorem nie wolno dawać im jakiejkolwiek władzy!
Wstyd dla tych pokornych ludzi, że zabrakło im odwagi aby wcześniej zrobić z tobą porządek.
Czasy takich buraków odchodzą powoli w niebyt.
Świetnie że oceniasz ludzi po wyglądzie
A co jeśli nie zrobił? A to akcja osób, które mają chęć na jego stanowisko w konkursie? Pani Pitoń zawsze pisze pod tezę, nie ma w zwyczaju sprawdzać informacji,o ile jej pasują
I co w związku z tym?