Pracownicy Wód Polskich w Krakowie naliczyli ponad 5 tys. rur, którymi wprost do rzek płyną ścieki albo deszczówka, a wraz z nimi zanieczyszczenia. Blisko połowa takich odpływów nie posiada pozwoleń wodnoprawnych.
Śnięte ryby i cuchnąca maź zamiast wody - tak małopolskie rzeki przegrywają walkę ze zrzutami ścieków. Komisja Europejska wzywa Polskę do działania i ostrzega, że sprawę skieruje do TSUE.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.