- Bogato musi na stole być, dzieci się w restauracjach stołują. Zięć wybredny, niespecjalnie go lubię - zdradza starsza kobieta na Starym Kleparzu. Inna powątpiewa w świeżość karpia, kolejna przestrzega: Trzeba kupować teraz, przed świętami zawsze ceny podnoszą.
Na krakowskim Emausie na straganach kuszą kolorowe gliniane ptaszki, kołatki, drewniane koniki, a wśród nich figurki Żyda np. ze skrzypcami, ale nie z pieniążkiem, czego zakazało miasto. - Teraz jest zgodnie z regulaminem - słyszymy od urzędników.
Mimo że interwencje strażaków ustały, to wciąż utrzymuje się wysoki poziom wód na Podhalu. Na Orawie podtopienia przeszkodziły kupcom i mieszkańcom Jabłonki w przeprowadzeniu cotygodniowego jarmarku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
