Uchwała, która miała oczyścić Kraków ze szpecących reklam, rykoszetem ugodziła w przedsiębiorców i rzemieślników, którzy mają teraz problem z przedstawieniem swojej oferty. Miasto wprowadza więc zmiany.
Uchwała krajobrazowa miała oczyścić Kraków z wielkich, szpecących przestrzeń billboardów. Ale rykoszetem dostali mali przedsiębiorcy, którzy teraz mają problem z powieszeniem zwykłego szyldu. Niektórzy mówią o zwijaniu biznesu.
Radni miasta z klubu PiS chcą abolicji dla przedsiębiorców, którzy nie zdążyli przygotować się do zmian wprowadzanych zapisami Parku Kulturowego Nowa Huta.
Nowa Huta jest parkiem kulturowym, jego zapisy już obowiązują. Na dostosowanie się do zmian nowohuckie instytucje i lokalni przedsiębiorcy mieli półtora roku. Po 29 maja posypią się mandaty?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.