Na wokandę Naczelnego Sądu Administracyjnego trafiły w środę dwie sprawy z Małopolski. Obydwie dotyczyły tzw. uchwał anty-LGBT i sprzeciwu gminy Lipinki oraz powiatu tarnowskiego, które twierdziły, że przyjęte przez nie deklaracje nikogo nie dyskryminują. Skargi zostały oddalone, a sąd przyznał jasno: uchwały wykluczają i dyskryminują. Nie mogą obowiązywać w Polsce.
Brak pieniędzy na inwestycje finansowane przez UE to niejedyny problem samorządów obstających przy uchwałach anty-LGBT. Z kasą pożegnać się mogą również lokalne stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich, strażacy czy młodzi przedsiębiorcy. Dlatego w Małopolsce dyskryminacyjne zapisy utrzymuje już tylko pięć regionów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.