Sędziowie krakowskiej apelacji podjęli uchwałę, w której zwrócili się do ministra sprawiedliwości, by podjął czynności zmierzające do odwołania prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Uchwałę o wystąpieniu do ministra Bodnara podjęło w poniedziałek, 15 stycznia, Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Jednocześnie sędziowie apelacyjni wezwali Zygmunta Drożdżejkę do natychmiastowej rezygnacji z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Za uchwałą głosowało 24 sędziów, trzech było przeciwnych, a pięciu się wstrzymało.

Prezes "dobrej zmiany" z błyskawiczną karierą

Przypomnijmy, że sędziowie apelacyjni z Krakowa już w grudniu wezwali prezesa SA Zygmunta Drożdżejkę do natychmiastowej rezygnacji ze stanowiska. Drożdżejko to neosędzia, powołany na prezesa przez Zbigniewa Ziobrę pod koniec września. 

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Pełnienie tej funkcji jest nie tylko moim prawem, ale wręcz obowiązkiem."
    Obowiązkiem wobec Zbynia?
    już oceniałe(a)ś
    22
    0
    zero ambicji
    nomen omen
    już oceniałe(a)ś
    18
    0
    krótko - szukajcie haków na "pana sędziego" - tam wszyscy awansowani mieli coś za uszami
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Pisać apele można, ale w międzyczasie trzeba opracować jakąś akcję usunięcia prezesa. Sam nie odejdzie. Dał nam przykład Bodnar-parte jak zwyciężać mamy!
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    a kto byl przeciw? 3 glosy... tez beneficjenci? w sumie pewnie 2, bo neo glosowal za sobą...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0