Prokuratura w Tarnowie, która prowadziła śledztwo w sprawie wykorzystywania dzieci przez tego duchownego, ustaliła ostatecznie, że poszkodowanych przez niego miało zostać 95 dzieci, z czego wobec 77 chłopców dopuścił się "innych czynności seksualnych", a w kilkunastu przypadkach - innych czynności i naruszenia nietykalności cielesnej. Duchowny miał m.in. dotykać krocza i genitaliów, imitować stosunek płciowy czy bić kijem lub kluczami swoje ofiary.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Czas wreszcie,aby kk placil odszkodowania generowane z licytacji kosciolow.
Zdarza sie wypadek - niemal wszyscy, skupieni w powyższych instytucjach, wyrażają publiczne zdziwienie, że nic nie wiedzieli.