"Jakiś ogromny stwór czai się w łazience" - zaalarmowała Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami mieszkanka Krakowa. Na ratunek ruszył kierowca KTOZ. W łazience odnalazł... kilkunastomilimetrowego pajączka.
Inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami odebrali późnym wieczorem telefon z prośbą o nietypową interwencję. Okazało się, że w jednym z krakowskich bloków grasował olbrzymi ptasznik złocisty. "Że też takie bestie krążą po klatkach schodowych" - dziwią się internauci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.