Przechodzień zarejestrowany przez kamery monitoringu to główny świadek wypadku na moście Dębnickim, w którym zginęły cztery osoby. Jest obcokrajowcem. Krakowska policja ustalała jego tożsamość od kilku tygodni.
Nielegalne wyścigi samochodowe stały się zmorą Krakowa. Zdaniem radnego miejskiego pomóc mogłoby powstanie toru motocyklowo-samochodowego.
Krakowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło w okolicach mostu Dębnickiego. Śledczy chcą przeprowadzić ponowne oględziny wraku żółtego renault mégane. Tym razem z użyciem psa tropiącego.
W nocy z piątku na sobotę (14/15 lipca), w której doszło do tragicznego wypadku na moście Dębnickim w Krakowie, próbowano zorganizować nielegalne wyścigi samochodowe w Niepołomicach i Targowisku. Kierowcom wystawiono mandaty na łączną sumę przeszło 16 tysięcy złotych. Policja szuka też pieszego, który niemal wszedł pod pędzące żółte renault megane.
Po tragicznym wypadku w Krakowie, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn, rozpoczyna się dyskusja o nielegalnych rajdach i wyścigach samochodowych. W Pobiedniku Wielkim rok temu zorganizowano wyścig na blisko 400 aut. Policja przyznaje, że to plaga.
Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę w okolicach mostu Dębnickiego w Krakowie. Śmierć poniosły cztery osoby.
Nagrania z kamer monitoringu miejskiego pokazują szaleńczy rajd żółtego renault po ulicach Krakowa. Samochodem jechało czterech młodych ludzi. Wszyscy zginęli na miejscu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.