Prawdziwie skrzywdzeni ludzie - tak o zwalnianych nagle pracownikach TVP mówił abp Marek Jędraszewski podczas tegorocznej pasterki w katedrze na Wawelu. I pytał, dlaczego chce się duchowo okaleczać dzieci, zmniejszając liczbę godzin religii w szkołach.
Podczas mszy odprawionej w Wielki Czwartek metropolita krakowski mówił o "atakach na papieża."
Osoby, które brały udział w mszy w kościele parafialnym w Niedźwiedziu oraz przyjmowały komunię w dniu Wszystkich Świętych oraz przeddzień święta, mogą być zakażone koronawirusem - podaje sanepid w Limanowej. W ubiegłym roku z powodu COVID-19 poszukiwani byli wierni z innej parafii w tej gminie.
Na Rusinowej Polanie w Tatrach, u stóp Gęsiej Szyi, rozpoczęły się wielkie uroczystości religijne związane z objawieniami, do których miało dojść w tym miejscu. Pielgrzymi mają nadzieję, że ich przebiegu nie zakłóci burza.
"Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych" - to fragment "Aktu poświęcenia Narodu Polskiego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa", który abp Stanisław Gądecki odczytał podczas mszy w Krakowie.
Z powodów epidemicznych w tym roku nie odbędzie tradycyjna procesja św. Stanisława z Wawelu na Skałkę. Księża zapraszają za to na uroczystą mszę świętą.
"Testy PCR wychwytują setki wirusów, a nie tylko COVID-19. Teraz wykonuje się ich więcej, przez co istnieje ryzyko zamknięcia kościołów na święta" - takie teorie wygłaszał podczas mszy ksiądz w parafii w Krakowie. I apelował do wiernych, by nie odkładali spowiedzi, bo "w ubiegłym roku wiele osób przeżyło święta w grzechu".
W kościele w małopolskich Kątach we mszy uczestniczyło 160 osób, mimo że w świątyni może przebywać maksymalnie ok. 30 wiernych. Ktoś zaalarmował policję. "Donosiciel, czyli kapuś, szpicel, to jak człowiek trędowaty, którego należy odizolować od ludzi zdrowych i prosić Jezusa o uzdrowienie" - ogłosiła parafia po wizycie policjantów.
- Skoro młodzi się garną, to trudno ich było odesłać z kwitkiem - tak proboszcz w Mszanie Dolnej tłumaczył nam, dlaczego złamano przepisy sanitarne. Limit osób podczas mszy był trzykrotnie przekroczony.
Policja sprawdza, czy doszło do złamania reżimu sanitarnego podczas uroczystości bierzmowania w parafii św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej. - Nie wiedzieliśmy, że tylu ludzi przyjdzie - rozkłada ręce proboszcz parafii.
Z okazji dnia św. Franciszka franciszkanie zorganizowali niedzielny festyn przed oknem papieskim. Kulminacyjnym punktem imprezy było błogosławieństwo zwierząt. Ale w tym roku pojawiło się na nim tylko sześcioro pupili z opiekunami.
Miejmy odwagę wiary publicznie przeciwstawić się tej fali dechrystianizacji Polski i dyskryminacji religijnej, spychającej nas do zamkniętego "katolickiego getta"- zaapelował abp Depo na Wawelu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.