Cracovia miała zagrać na inaugurację sezonu z KH Energą Toruń, ale nie zagrała, bo pękła pleksa za bramką. A problemów z lodowiskiem przy ul. Siedleckiego jest więcej.
Jeszcze kilka miesięcy temu w hokejowej Cracovii głośno odgrażali się, że zamierzają odzyskać mistrzostwo Polski, ale dziś nikt muskułów nie pręży. - Nie będę mówił o tym, co chcemy osiągnąć - wykręca się trener Rudolf Rohaczek.
Miał być powrót na tron, ale nic z tego nie będzie. Comarch Cracovia przegrała półfinałową rywalizację z GKS-em Katowice.
Cracovia po raz pierwszy od siedmiu lat wygrała sezon zasadniczy i chce znów być mistrzem Polski. - Ale tyle zespołów w tym roku celuje w złote medale, że zalecam ostrożność w przewidywaniach - ostrzega Roman Steblecki, były reprezentant Polski, olimpijczyk.
Comarch Cracovia nieoczekiwanie zdobyła Puchar Kontynentalny. A hokejowe środowisko zaciekle debatuje, czy w Polsce powinniśmy się cieszyć z goli zdobywanych przez Rosjan. W krakowskim klubie usłyszeliśmy: "Nie można przenosić konfliktu na relację człowiek-człowiek".
Comarch Cracovia nieoczekiwanie zdobyła Puchar Kontynentalny. - Jestem w kosmosie! - cieszy się Martin Dudasz, kapitan drużyny.
W ostatni dzień okienka transferowego Comarch Cracovia znacząco się wzmocniła, co zmienia ją w poważnego kandydata do mistrzostwa Polski.
Comarch Cracovia zdobyła Puchar Polski i zrobiła pierwszy krok w kierunku tzw. dubletu. - Spełniliśmy zadanie, cieszymy się, ale teraz trzeba skupić się na sezonie ligowym - podkreśla Martin Dudasz, kapitan zespołu.
W 2016 i 2017 roku Cracovia przegrała finał Pucharu Polski. Tym razem się udało - w Bytomiu pokonała 3:0 Energę Toruń po golach Erika Nemca, Martina Dudasa i Jewgienija Bodrowa.
Na lodowisku przy ul. Siedleckiego zaczyna się w piątek turniej półfinałowy Pucharu Kontynentalnego. Cracovię sprawdzą wicemistrz Słowacji, mistrz Kazachstanu i mistrz Włoch.
Cracovia zaczęła sezon od zwycięstwa po rzutach karnych z Zagłębiem Sosnowiec. Pierwsze mecze i tak nie dadzą odpowiedzi na najważniejsze pytania.
- Można oczywiście rozmyślać, co by było, gdybyśmy jakąś sytuację wykorzystali, albo jakiejś kary uniknęli. Ale zamartwianie się jest niezdrowe dla sportowców - o zakończonych mistrzostwach Polski w hokeju na lodzie rozmawiamy z Damianem Kapicą, hokeistą srebrnej Comarch Cracovii.
Comarch Cracovia przegrała dwa pierwsze mecze finału mistrzostw Polski z JKH GKS Jastrzębie. Kolejne dadzą odpowiedź, czy w hokeju opłaca się chodzić na skróty.
W piątek pierwszy mecz finału mistrzostw Polski w hokeju na lodzie. "Lepszych zawodników ma Comarch Cracovia, a JKH GKS Jastrzębie lepszą drużynę". Tak uważają eksperci.
Od piątku finały Polskiej Hokej Ligi. - Czeka nas ciężka robota - podkreśla Rudolf Rohaczek, trener Cracovii. Jego drużyna o złoto zawalczy z JKH GKS-em Jastrzębie.
Comarch Cracovia po raz czwarty w tym miesiącu pokonała GKS Tychy, a to znaczy, że zasłużyła na awans do finału.
- Może ktoś uważał, że się łatwo poddamy, ale wykonaliśmy kawał dobrej roboty - triumfuje Rudolf Rohaczek, trener Comarch Cracovii. Jego zespół bije się z GKS-em Tychy o finał mistrzostw Polski. Do gry weszli nawet prawnicy.
Jak to się stało, że hokejowa Cracovia z ligowego przeciętniaka w kilka tygodni wyrosła na kandydata do mistrzostwa Polski?
Hokeiści Comarch Cracovii wracają z finału Pucharu Kontynentalnego bez punktu, choć pokazali, że potrafią postawić się rywalom z silniejszych lig.
Cracovia przygotowuje się do organizacji półfinału Pucharu Kontynentalnego, a trener Rudolf Rohaczek świętuje 15-lecie pracy w klubie. Trwa jednak jeden z najtrudniejszych sezonów, odkąd podpisał pierwszy kontrakt.
A to będzie sezon inny niż poprzednie. - Nasz cel na początek: ściągnąć jak najwięcej kibiców na lodowisko - mówi Rudolf Rohaczek, trener Comarch Cracovii.
Cracovia jeszcze nigdy nie przegrała z GKS-em Tychy w finale ligi. Czy w tym roku będzie podobnie? We wtorek hokeiści rozpoczną rywalizację o złote medale mistrzostw Polski.
Czy będzie małopolski finał hokejowej ekstraligi? Comarch Cracovia ciągle jest na prostej drodze do awansu, choć ma coraz większe problemy z Tauron KH GKS Katowice. TatrySki Podhale Nowy Targ jest o włos od niespodzianki i wyeliminowania GKS-u Tychy.
- Za nami trudna pierwsza część sezonu, ale mamy jasny cel. Chcemy przejść pierwszą rundę play-offów i wygrywać - przekonuje Rudolf Rohaczek, trener hokejowej Cracovii.
Hokeiści Rafał Radziszewski i Damian Słaboń po raz pierwszy od 14 lat zagrają przeciwko Comarch Cracovii. Pół roku temu rozstali się z klubem w atmosferze niedomówień, więc działacze próbują się rehabilitować.
Dwa gole wystarczyły hokeistom Comarch Cracovii, by na inaugurację Polskiej Hokej Ligi pokonać MH Automatykę Gdańsk.
Cracovia nie była faworytem i na lodowisku w Tychach nie potrafiła postawić się gospodarzom.
Na medal? Być może. Na mistrzostwo? Tym razem nikt nie odważy się tego powiedzieć. W środę Comarch Cracovia rozpocznie sezon meczem o Superpuchar Polski z GKS-em w Tychach (godz. 18).
Awans do finału Polskiej Hokej Ligi znów oddalił się od Comarchu Cracovii. W półfinałowej rywalizacji przegrała właśnie trzeci mecz z Tauronem KH GKS Katowice.
Drużyna Rudulfa Rohaczka wygrała z Tauronem KH GKS-em Katowice w trzecim meczu półfinału Polskiej Hokej Ligi. Rywalizacja toczy się jednak do czterech zwycięstw, a krakowianie przegrywają 1:2.
Comarch Cracovia przygotowuje się do gry o finał Polskiej Hokej Ligi. - Jeśli ktoś w mojej drużynie myśli, że wygrana sama przyjdzie, jest w błędzie. Kilku hokeistów powinno grać zdecydowanie lepiej niż ostatnio - przestrzega trener Rudolf Rohaczek przed kamerą klubowej telewizji.
Mistrzostwo Polski, Superpuchar Polski i... w 2017 roku to tyle. Comarch Cracovia w finale Pucharu Polski miała GKS Tychy na widelcu, ale przegrała. Bo to był mecz przez wielkie M.
W czwartek w Krakowie odbędzie się finał Pucharu Polski (godz. 17.30). Cracovia chce zrewanżować się GKS-owi za porażkę sprzed roku.
GKS na własnym lodowisku prowadził 3:0, ale Cracovia doprowadziła do dogrywki, a potem konkursu rzutów karnych. I wygrała.
Na zakończenie fazy grupowej hokeiści Cracovii przegrali na wyjeździe z IFK Helsinki 3:6.
Marzenia o historycznym punkcie polskiej drużyny w hokejowej Lidze Mistrzów trzeba jeszcze odłożyć. Sensacja była na wyciągnięcie ręki, ale Comarch Cracovia przegrała na własnym lodowisku z Red Bullem Monachium.
W drugim meczu fazy grupowej Comarch Cracovia przegrała na wyjeździe z Brynas IF 0:8.
Hokejowi mistrzowie Polski w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów przegrali na wyjeździe z Red Bull Monachium, ale wstydu nie przynieśli.
Hokeiści Comarch Cracovii pojechali do Niemiec po doświadczenie, a może po coś więcej. W piątek zagrają z Red Bullem Monachium (godz. 19).
W Comarch Cracovii zaczynają już myśleć o przyszłym sezonie. W środę kontrakt przedłużył bramkarz Rafał Radziszewski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)