Flisacy pienińscy z obu stron polsko-słowackiego, granicznego Dunajca - mówiący tą samą gwarą - podczas spływu opowiadają turystom, że Janosik przeskoczył przez Dunajec. Pokazują dokładne miejsce, gdzie to się miało wydarzyć. Skok Janosika jest nawet zaznaczany na mapach.
Choć na Podhalu zima ma się dobrze, w sobotę 1 kwietnia tradycyjnie rozpoczyna się już 89. turystyczny sezon flisacki. Za spływ przełomem Dunajca zapłacimy więcej niż w ubiegłym roku.
Na Dunajcu ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR przeprowadzili szkolenie dla flisaków z zakresu pierwszej pomocy i obsługi sprzętu do jej udzielania.
Protestują słowaccy flisacy, którzy sprzeciwiają się opłacie wprowadzonej przez gminę Leśnica na drodze dojazdowej w pobliżu Chaty Pieniny.
Po ubiegłorocznym, rekordowym sezonie flisacy obawiają się trudnego roku, jeśli chodzi o liczbę turystów chętnych na spływ przełomem Dunajca. Wszystko przez wojnę w Ukrainie, która odstrasza zagranicznych turystów do przyjazdu w Pieniny.
Szczawnica - jedna z najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych na Podhalu - przechodzi zmiany. Trwają prace remontowe m.in. na torze kajakowym oraz przystani flisackiej.
Z miesięcznym opóźnieniem wznowione zostaną spływy przełomem Dunajca w Pieninach. Turyści będą mogli zapełnić flisackie tratwy tylko w połowie.
W piątek i sobotę funkcjonariusze z Krościenka nad Dunajcem w ramach akcji "Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą" skontrolowali stan trzeźwości flisaków na trasie spływu Przełomem Dunajca, od przystani w Sromowcach Wyżnych do przystani w Szczawnicy.
W Sromowcach Niżnych rozpoczął się 186. sezon turystycznych spływów przełomem Dunajca.
Copyright © Agora SA