Młoda reżyserka dostała pierwszy przelew, a potem drugi. Ale za kolejną pracę, którą Aleksandrze Skorupie zlecił Narodowy Stary Teatr w Krakowie, nikt już zapłacić nie chciał. - Praktykowanym i szalenie popularnym zwyczajem w teatrach jest to, że najpierw się na pracę umawiamy, potem ją robimy, a umowę podpisujemy na końcu - mówi Skorupa.
- Wolę udawać pijanego albo naćpanego niż nim być, to dla mnie ciekawe zadanie aktorskie. I też może wprawić w stan euforii - jeszcze na studiach obchodziliśmy urodziny koleżanki, wznosząc toasty kieliszkami z wodą. Zbiorowość doświadczenia i siła sugestii sprawiła, że czuliśmy się pijani - mówi Mikołaj Kubacki, aktor Narodowego Starego Teatru w Krakowie, którego możemy oglądać w filmie o uzależnieniach pt. "Drużyna A(A)" w reżyserii Daniela Jaroszka.
Narodowy Stary Teatr zaprasza na pierwszą premierę pod rządami nowej dyrekcji - Doroty Ignatjew i Jakuba Skrzywanka. Spektakl "Ziemia jest płaska" w reż. Juliana Hetzela obejrzymy w najbliższy weekend na Scenie Kameralnej.
Nowa dyrekcja Narodowego Starego Teatru - Dorota Ignatjew i Jakub Skrzywanek - ogłosiła program pierwszego w swojej kadencji sezonu artystycznego.
"Serce ze szkła. Musical zen" z gościnnym udziałem Marii i Jana Peszków oraz "Pan Tadeusz" w Teatrze im. Słowackiego, "Amadeusz" w Teatrze Nowym Proxima i otwarcie Pałacu Nieśmiertelności oraz "Ambroży Grabowski, czyli wszystko, co chcecie wiedzieć o Krakowie, a se nie wyguglacie" w Teatrze Bagatela. Razem z krakowskimi teatrami zdradzamy, jakie premiery szykują na sezon 2024/2025.
Na deskach Starego Teatru zagrała 63 role, siedem spektakli reżyserowała i nadal gościnnie występuje. Widzowie pamiętają jej występy w Teatrze Telewizji, a także filmowe kreacje - m.in. w filmie Andrzeja Wajdy "Z biegiem lat, z biegiem dni". Anna Polony świętuje 65-lecie pracy scenicznej.
Czym jest ofiara jednostki wobec reżimu totalitarnego? Czy można uchronić się przed niebezpieczeństwem albo jak na nie zareagować? Premiera "Małej Apokalipsy 20XX" według Tadeusza Konwickiego, powieści o kondycji współczesnego człowieka, 7 czerwca na Scenie Kameralnej Narodowego Starego Teatru w Krakowie.
Dorota Ignatjew wygrała konkurs na dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie - przekazała Hanna Wróblewska, ministra kultury. Ignatjew już zapowiedziała, komu powierzy obowiązki dyrektora artystycznego. To reżyser głośnych przedstawień, m.in. o publicznym umieraniu Karola Wojtyły.
Dyrektorował mu już Radwan, Grabowski i Klata. Stary Teatr przez lata święcił triumfy, ale odkąd krakowską scenę narodową zawłaszczył PiS, nie miał głośnej premiery, o której mówiłoby się w mieście. Remedium znajdzie nowy dyrektor lub dyrektorka?
Chcą przyjrzeć się kobiecej seksualności i porozmawiać o cielesności kobiet, sprawdzić, czy literatura klasyczna może być aktualna oraz zabawić się konwencją melodramatu. Takie plany na spektakl "Dzieje grzechu" mają artyści Narodowego Starego Teatru. Premiera sztuki wg Stefana Żeromskiego w reż. Wojtka Rodaka 19 kwietnia na Nowej Scenie.
Kandydaci na dyrektora Starego Teatru mają miesiąc, by zgłosić się do konkursu i przedłożyć swoją koncepcję na najbliższych pięć sezonów. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w wyścigu nie zamierza startować Jan Klata. Ale chętnych może być sporo, bo ramy konkursu są szerokie.
A gdyby tak dało się wyruszyć w podróż do przeszłości? Jak nie zgubić się podczas wędrówki po tym, co już się wydarzyło? Zespół Narodowego Starego Teatru zaprasza w pierwszy weekend marca na premierę "Schronu przeciwczasowego" w reżyserii Marcina Wierzchowskiego.
Narodowy Stary Teatr nie zwalnia tempa premier. Tuż po lutowych pokazach "Solaris", zaprasza w podróż do przeszłości, której przewodnikiem będzie reżyser Marcin Wierzchowski. Premiera "Schronu przeciwczasowego" 1 marca na Scenie Kameralnej.
Fabułę "Solaris" Stanisława Lema dobrze znamy. Ale jak brzmi powieść polskiego futurologa, kiedy się ją śpiewa? Premiera opery "Solaris" w reż. Waldemara Raźniaka z muzyką Karola Nepelskiego 1-4 lutego w ramach 16. edycji Opery Rary.
W Narodowym Starym Teatrze premiera goni premierę. Tydzień po "Magnetyzmie serc" Kaliny Jagody Dębskiej do repertuaru trafi "Joga" w reżyserii Anny Smolar (8 grudnia). Lubiana w Krakowie reżyserka tym razem opowie o kondycji człowieka doświadczonego kryzysem psychicznym.
Językiem Aleksandra Fredry spróbują opowiedzieć o współczesnych relacjach. - Zapraszamy do parku rozrywki - zdradza Kalina Jagoda Dębska, reżyserka młodego pokolenia, która na scenie Narodowego Starego Teatru zadebiutuje w tej roli sztuką "Magnetyzm serc". Sztuka trafi na afisz 1 grudnia.
Narodowy Stary Teatr był dla niego drugim domem. Zagrał tu 67 ról, m.in. dwóch Konradów: w "Dziadach" Adama Mickiewicza i w "Wyzwoleniu" Stanisława Wyspiańskiego. Wystawa "Jerzy Trela - Tak to czuję" będzie portretem scenicznym jednego z najważniejszych polskich aktorów.
Sześć premier, m.in. pierwszy w historii spektakl choreograficzny "Boa" w reż. Pawła Sakowicza i "Joga" w reż. Anny Smolar, czytania performatywne "Młod(sz)a Polska 2", dwie wystawy w MICET: "Tak to czuję", będąca portretem scenicznym zmarłego niedawno Jerzego Treli i "Kostium - Ciało" zastanawiająca się, czym jest kostium dla aktora. Tak zapowiada się sezon artystyczny 2023/2024 w Narodowym Starym Teatrze.
Na finał tegorocznego sezonu artystycznego Narodowy Stary Teatr przygotowuje prawdziwą perełkę. Nie dość, że z zespołem NST po raz kolejny współpracuje słynny belgijski reżyser Luk Perceval, to jeszcze muzykę do spektaklu stworzył znany z wyjątkowo ciekawych projektów kompozytor Wojciech Blecharz. Premiera "Pewnego długiego dnia" 23 czerwca na Dużej Scenie.
Opowieść o próbie wyzwolenia się z toksycznej męskości i systemu patriarchalnego rozpisana na cztery głosy. W rolach głównych aktorzy w różnym wieku i o różnych doświadczeniach. Premiera spektaklu "niemęski" w reżyserii Darii Kubisiak 19 maja w Narodowym Starym Teatrze.
Narodowy Stary Teatr zaprasza na pierwszą wiosenną premierę. To opowieść o wieloletniej przyjaźni dwóch kobiet, którą wymyśliła włoska pisarka Elena Ferrante. "Genialna przyjaciółka" w reżyserii Eweliny Marciniak od piątku na Scenie Kameralnej.
Historia kobiecej przyjaźni i opowieść o emancypacji w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Rozmowa o ciele i wrażliwości, często spychanej na margines. Tak zapowiada się "Genialna przyjaciółka" w reżyserii Eweliny Marciniak, której premiera 17 marca na Scenie Kameralnej Narodowego Starego Teatru. Aktorom będzie towarzyszył na scenie jeden z najciekawszych polskich klarnecistów, Wacław Zimpel.
Niby niewiele się dzieje, ale spektakl wciąga, ciekawi, intryguje, bawi. Jest długi - no jest, przecież to adaptacja obszernego dzieła Georges'a Pereca "Życie instrukcja obsługi". Ale te prawie pięć godzin to czas bynajmniej nie stracony.
Narodowy Stary Teatr zaczyna 2023 rok od spektaklu, który łączy operę, kino, malarstwo, muzykę i taniec. To "Opera za trzy grosze" Bertolta Brechta w reżyserii niemieckiego reżysera Ersana Mondtaga. Pierwsza tegoroczna premiera przy Jagiellońskiej 1 dziś wieczorem.
Trzy wielkie dzieła, które nie mogą ulec zapomnieniu. Każde z nich pochodzi z innej epoki i opowiada niezwykłą historię. Wszystkie obejrzymy w ramach zbliżającego się festiwalu Opera Rara. Spotkanie ze sztuką teatralną z najwyższej półki między 16 a 23 lutego w trzech teatrach: Starym, Łaźnia Nowa i Słowackiego.
Małgorzata Warsicka po raz pierwszy reżyseruje w Narodowym Starym Teatrze. Jej "Książę Niezłomny" przyjrzy się gestowi ofiarowania w imię idei. Obsada? Międzypokoleniowa - wystąpią m.in. Anna Polony i Edward Linde-Lubaszenko oraz Natalia Kaja Chmielewska i Jan Hrynkiewicz, którzy w zespole są od niedawna. Premiera 2 grudnia na Dużej Scenie.
Kim jest Jakób Szela? Z przedstawienia wynika, że miłym, wiejskim chłopakiem, któremu przydarzyły się niezwykłe przygody zakończone - trochę niespodziewanie - rzezią panów.
Narodowy Stary Teatr zaprasza na spektakl o polskiej tożsamości. Artyści opowiedzą o niej na podstawie powieści fantasy nagrodzonego Nike Radka Raka. Premiera "Baśni o wężowym sercu" w reżyserii Beniamina M. Bukowskiego dziś na Nowej Scenie.
Trwający od wczoraj Festiwal Miłosza to marka sama w sobie - odwiedzają go najpopularniejsze poetki i poeci, patronuje miasto Kraków. W tym roku hasło imprezy to "Rodzinna Europa | Родинна Європа | Родная Эўропа". Przed nami punkt kulminacyjny festiwalu - wręczenie Nagrody im. Wisławy Szymborskiej.
To szybkie "Wymazywanie" - trwa niecałe półtorej godziny, co jak na adaptację sześciusetstronicowej powieści jest niezłym wyczynem.
Tuż przed wakacjami w Narodowym Starym Teatrze premiera goni premierę. Jeszcze nie zdążyliśmy ochłonąć po "Wymazywaniu" Klaudii Hartung-Wójciak, a w repertuarze już kolejna nowość. "Orlando. Bloomsbury" w reżyserii Katarzyny Minkowskiej to teatralny pejzaż oparty na biografii angielskiej pisarki i feministki Virginii Woolf. Premiera w ten weekend na Dużej Scenie.
Co determinuje to, jak pamiętamy? W jaki sposób zapamiętuje nasze ciało? Klaudia Hartung-Wójciak i Narodowy Stary Teatr zapraszają na rozważania na temat pamięci. Premiera "Wymazywania" jutro na Scenie Kameralnej Narodowego Starego Teatru.
Rzecz o bliskości między dwojgiem ludzi, którzy przeżyli wielką stratę. Jak sobie z nią poradzą? Może ratunkiem jest dobry humor? Premiera spektaklu "STRASZNIE śmieszne na podstawie OKROPNIE smutne" w reżyserii Ewy Kaim dziś na Nowej Scenie Narodowego Starego Teatru.
Na konferencji prasowej, która odbyła się dzisiaj (19 maja) w Pałacu Potockich w Krakowie, ogłoszono nominacje do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej za rok 2021 oraz laureata za najlepsze tłumaczenie tomu poetyckiego na język polski wydane w latach 2018-2021.
Co da się dziś wycisnąć z tej sztuki, dziwacznej, pełnej dość podejrzanej poetyckości, chwilami sprawiającej wrażenie, jakby była swym własnym pastiszem?
Patrząc na scenografię, spodziewałam się jakiejś szalonej, odnoszącej się do współczesności dekonstrukcji komedii Bałuckiego. Ale gdy spektakl się zaczął, z każdą minutą te nadzieje więdły, aż zniknęły do reszty.
- Klata przysłał nam długi, bardzo emocjonalny mail, złożony wyłącznie z personalnych inwektyw względem dyrektora i pracowników teatru. Nie zostawił nam furtki do negocjacji. A w naszej umowie nie było nic nowego czy zaskakującego.
Halka w operze Moniuszki, jak wiadomo, w finale rzuca się ze skały w odmęty rzeki. W Starym Teatrze Halka owszem rzuca się do wody, i to kilkakrotnie, ale rezygnuje z efektownej śmierci operowej heroiny.
Narodowy Stary Teatr zaprasza na podróż do czasów przełomu XVI i XVII wieku. Okresu, w którym żyli bracia polscy. Pierwszy pokaz sztuki "Arianie" Beniamina M. Bukowskiego z muzyką tworzoną wyłącznie za pomocą głosu oraz z udziałem widzów jutro (sobota) na Nowej Scenie w ramach Nocy Teatrów.
Anna Smolar wraca na deski Narodowego Starego Teatru z operą narodową. Stanisław Moniuszko zrobił z Halki nieszczęśliwie zakochaną góralkę. Jak jej historia zostanie przedstawiona z kobiecej perspektywy? Premiera "Halki" w ten weekend na Dużej Scenie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.