Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska negatywnie zaopiniowała propozycję ustalenia strefy ochrony populacji gniewosza plamistego na Zakrzówku. Swoją decyzję RDOŚ tłumaczy dobrem mieszkańców Krakowa i... samego gniewosza.
W piątek wieczorem miś, który uciął sobie drzemkę koło stacji kolejki na Kasprowym Wierchu, został odłowiony przez straż parkową TPN i przetransportowany w bezpieczne miejsce.
Dla sikorek, dla wróbli, dla jerzyków - na drzewach wzdłuż linii tramwajowej do Cichego Kącika zawisło kolejne 20 budek lęgowych. To efekt wspólnej akcji MPK i Asocjacji Promotorów Radosnego Ptaka.
Najpierw ?psie miny? oznaczyli chorągiewkami, a potem pozbierali do worków. - Zdecydowanie więcej odchodów było w parku Krakowskim - relacjonują pracownicy ZZM.
Tygrysy stłoczone w ciasnych klatkach - to codzienny obrazek w cyrku Miranda Orfei, który od środka stacjonuje w Krakowie. Grupa miłośników zwierząt protestowała w sobotę przeciwko dopuszczeniu do występów w mieście cyrków, w których wykorzystuje się zwierzęta na arenie, ale na razie krakowscy urzędnicy nie podejmują zdecydowanych kroków.
- Rannej sarny nie wolno głaskać, bo to ją zabija! Mówiąc prościej, zwierzę tak bardzo się stresuje, że zatruwa to jego organizm - mówi właściciel firmy, która odpowiada za odławianie zwierząt na terenie Krakowa. Rozmowa z Maciejem Lesiakiem, właścicielem firmy Kaban.
Zarząd Zieleni Miejskiej chce otworzyć parki dla mieszkańców Karkowa i wspólnie z nimi piknikować. Najpierw jednak pracownicy ZZM chcą uświadomić posiadaczom psów, jak ważne jest sprzątanie po swoich pupilach.
Policja wszczęła postępowanie przeciwko 46 - letniemu mieszkańcowi gminy Oświęcim, którego podejrzewa, że znęcał się nad psem zakopując go żywcem w ziemi.
Kilkunastu aktywistów w sobotę zaprotestowało przed cyrkiem Miranda Orfei w Krakowie. Sprzeciwiali się wykorzystywaniu zwierząt oraz zachęcali do bojkotowania Tomexu.
- Potrzeba naprawdę odrobiny zdrowego rozsądku, wyobraźni i wzajemnego szacunku, aby wraz z pieszymi, biegaczami, rolkarzami, nordic walkerami, itp., bezkonfliktowo korzystać z tych samych ścieżek, alejek, czy chodników - pisze w liście do redakcji Czytelnik. I opisuje, co go spotkało niedawno w Krakowie.
1 kwietnia rozpoczęła się akcja charytatywna Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz sieci klubów Fitness Platinium. Jak można pomóc zwierzakom? M.in... biegając na bieżni.
Warszawa, Kraków, Nowy Sącz - w tych trzech miastach sądy rozpatrywać będą pozew furmanów z Morskiego Oka. Górale pozwali obrońców praw zwierząt za to, że - jak twierdzą - pomówili ich o znęcanie się nad końmi. Domagają się finansowego zadośćuczynienia.
"Bieda wygrała. Do dziś nierozłączni, teraz czeka mnie przytułek, a Bobika nieznane" - list z prośbą o przygarnięcie psa przysłał do nas mężczyzna, który stracił mieszkanie i musi zamieszkać w przytulisku dla bezdomnych. Ale właściwie dlaczego do schroniska nie można zabrać ze sobą ukochanego czworonoga?
Trzymiesięczna Abi miała skonać w piwnicy. Potężnemu Gordonowi, który oskalpowany umierał w piwnicy, też nikt nie dawał szans. A jednak.. - Ci najbardziej skrzywdzeni walczą najmocniej - mówi weterynarz Marzena Bielawska, która razem z Mariuszem Czudejko ratuje czworonogi porzucone przez właścicieli.
Mimo nadejścia wiosny w Tatrach występowały niewielkie opady śniegu i temperatury poniżej zera. Mimo to, podobnie jak w okolicach Babiej Góry, tak i tutaj niedźwiedzie powoli budzą się ze snu zimowego.
Pracownik wynajętej przez miasto firmy, strzałem ze strzelby myśliwskiej na oczach policji i mieszkańców, dobił sarnę konającą na ul. Nowohuckiej. Choć nie jest weterynarzem, sam ocenił, że zastrzyk... byłby kłopotliwy i przedłużyłby agonię zwierzęcia.
Nie trzeba przewracać teologii do góry nogami, by uznać, że zwierzęta mają dusze. W Biblii jest wiele śladów, które na to wskazują - rozmowa z Tomaszem Jaeschke, animapastorem, który w weekend błogosławił czworonogi z krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
20 marca obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Wróbla. Ten niepozorny ptak jest naszym sprzymierzeńcem w walce z owadami. Rozmowa z dr. Kazimierzem Walaszem, ornitologiem, przyrodnikiem.
"Dołącz do watahy" - pod takim hasłem przebiega tegoroczna edycja Godziny dla Ziemi. W sobotę w samo południe kilkadziesiąt osób zebrało się na Rynku Głównym, by zawyć w obronie polskich wilków. Była wśród nich aktorka Barbara Kurdej-Szatan.
Kupujesz jajka oznaczone cyfrą "3"? Jeśli tak, przykładasz rękę do brutalnego interesu. Przekonaj się, co kryje się za ścianami ferm przemysłowych i jeśli tego nie chcesz, podpisz symboliczną deklarację.
Leniwiec dwupalczasty imieniem Pillow to nowy mieszkaniec krakowskiego Zoo. Przyjechał tu 2 marca. Zwierzę pochodzi z belgijskiego ogrodu w Antwerpii.
Jest działka, są chęci i badania geologiczne. Wszystko wskazywało na to, że po wielu latach prób miastu w końcu udało się znaleźć idealną lokalizację na grzebowisko dla zwierząt. Ale mieszkańcom Olszanicy pomysł się nie podoba. Mają własny.
Joanna D. Wójcik opiekuje się ponad setką dzikich zwierząt, w tym m.in. 53 jeżami, 20 gołębiami, 10 nietoperzami i krogulcem... we własnym mieszkaniu. Kilka miesięcy temu władze miasta zakręciły kurek z pieniędzmi.
Trwa spór o tereny rolne przy ul. Tynieckiej. Na 11,5 hektara gruntów właściciel planuje m.in. budowę hotelu, restauracji i parku miniatur. - Inwestycja zniszczy przyrodę - alarmują ekolodzy.
Ornitolodzy w ostatnich dniach coraz częściej obserwują wiosenne zachowania ptaków. Niekoniecznie oznacza to rychły początek wiosny, może za to zagrażać życiu zwierząt.
W Walentynki o godz. 12 pod krakowskim magistratem będą rozdawane budki lęgowe dla ptaków. Akcję organizuje Asocjacja Promotorów Radosnego Ptaka we współpracy z krakowskim MPO, dostarczającym budki zbudowane z materiałów z odzysku.
W przyszłym roku w Olszanicy, na terenach należących do Uniwersytetu Rolniczego ma powstać pierwsze w Krakowie grzebowisko dla zwierząt. We wtorek podpisano w tej sprawie umowę.
Koń, który w środę zasłabł i upadł na tory przy ul. Monte Cassino został uśpiony. Poinformowali o tym na Facebooku właściciele zwierzęcia.
Odróżniasz płomykówkę od pójdźki zwyczajnej? Dołącz do edukatorów i pasjonatów sów z całej Polski. Tegoroczna Noc Sów odbędzie się już po raz czwarty.
Urzędnicy przygotują stosowną uchwałę: cyrki wykorzystujące w występach zwierzęta nie będą mogły dzierżawić do tego celu gminnych gruntów - zapowiada prezydent Jacek Majchrowski.
Fiakrzy znad Morskiego Oka pozwali do sądu obrońców praw zwierząt. Domagają się 244 tys. zł zadośćuczynienia. Twierdzą, że fundacja Viva! pomawia ich o znęcanie się nad końmi, którymi wożą turystów nad tatrzańskie jezioro.
Wydział Leśny UR w Krakowie prowadzi ekologiczne badania ptaków przy karmnikach. Przeprowadzenie tych badań wymaga długiej pracy z zastosowaniem zaawansowanych metod, takich jak obrączkowanie, geoanaliza i narzędzia statystyczne. Jednak aby rozpocząć badania na ten temat, potrzebna jest pomoc miłośników ptaków - pisze Arkadiusz Frohlich, doktorant Wydziału Leśnego UR.
Działacze Koalicji na rzecz Cyrku bez Zwierząt zaapelowali do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, by nie wpuszczał do miasta cyrku wykorzystującego zwierzęta. Władze miasta pozostają niewzruszone.
Ratunek dla dwóch psów i kotów pozostawionych bez opieki w jednym z oświęcimskich mieszkań przyszedł w ostatnim momencie. Ich 39-letnia właścicielka zostawiła je bez wody i jedzenia na kilkanaście dni. Odpowie za znęcanie się.
Goście, goście! W maju do krakowskiego ogrodu zoologicznego przyjadą pingwiny, dom dla nich jest już prawie gotowy - duży basen i kilka pomieszczeń, w których będą mogły się schować, a do tego odpowiednia scenografia, czyli skały.
Właścicielka, użytkownicy Facebooka i mieszkańcy Kurdwanowa - szukają małej, schorowanej suczki. Na znalazcę czeka nagroda.
"Na ulicy błąka się przerażony pies", "szukam psa, zerwał się ze smyczy 31 grudnia i pobiegł przed siebie". 1 stycznia portale społecznościowe zostały wręcz zalane ogłoszeniami od właścicieli szukających swoich czworonogów, które spłoszone hukiem petardy zerwały się ze smyczy i w popłochu uciekły przed siebie. Z samego Krakowa takich ogłoszeń jest kilkadziesiąt.
Michał Baran wybrał się poobserwować górniczki, małe ptaki z rodziny skowronkowatych, a objawił mu się... drop. Ptak legenda.
O sylwestra bez fajerwerków apelują przyrodnicy. Włączyli się nawet ekolodzy, którzy twierdzą, że sztuczne ognie niepotrzebnie podnoszą poziom zanieczyszczeń powietrza i szkodzą ludziom. Wiele europejskich miast już zakazało takich głośnych zabaw. A w Krakowie wciąż można strzelać.
Ona jest jedna, ich jest ponad setka. Czy to możliwe, by jeden człowiek obdzielił miłością i opieką tyle zwierzaków? Wystarczy pojechać kilkadziesiąt kilometrów za Kraków, by się przekonać, że takie cuda się zdarzają. To przytulisko dla skrzywdzonych zwierząt w Łętkowicach-Kolonii prowadzone przez Wiolettę Litwin-Mroczkę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.