73-letnia matka, jej syn, dwaj bracia - to trzon tarnowskiej szajki, która na masową skalę rozprowadzała nielegalny tytoń i fałszowany alkohol. Skarb państwa stracił na ich działalności niebotyczną kwotę 54 mln zł z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego.
By uwiarygodnić internetową firmę, kupowali ?lajki? i dopisywali sobie komentarze. Policja zamknęła fałszywy sklep internetowy na krakowskich Azorach, który mógł oszukać tysiące ludzi w całej Polsce.
Polska Grupa Pocztowa SA, zgłaszając się do przetargu na dostarczanie korespondencji z sądów i prokuratur, nie wprowadziła w błąd komisji przetargowej co do swojej oferty - uznała krakowska prokuratura i umorzyła śledztwo.
Krakowskim policjantom udało się zatrzymać trzech złodziei oraz pasera, u którego znaleziono około 4 tys. kradzionych kołpaków oraz kilka tysięcy innych części do samochodów. Wszystkim zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.
Kobieta, która w piątkowe przedpołudnie wtargnęła do przedszkola na Szymonach, na razie nie usłyszała zarzutów. Przebywa na leczeniu w nowotarskim szpitalu.
Prokuratura zwolniła znajomą policjanta, który w sobotę zginął od ciosu nożem w lesie koło Proszowic. Na razie śledczy nie postawili jej żadnych zarzutów.
Zwłoki 42-letniego policjanta z Wieliczki odkryto w sobotę rano w lesie pod Proszowicami. Zginął najprawdopodobniej od ciosu nożem w szyję.
We wrześniu 2012 r. wyposażeni w maczety, rurki, kije i pałki teleskopowe kibole Cracovii zabili pod Multikinem Dariusza Dz., ps. "Dziekan". Wezwał ich kolega po szaliku. W piątek przed sądem stanął jeden z ostatnich uczestników krwawej jatki. - Jestem niewinny - przekonywał.
Senegal, Nigeria, a także Mołdawia - z tych krajów pochodzą członkowie szajki, której krakowska Prokuratura Apelacyjna zarzuca pranie pieniędzy, oszustwa i działanie w zorganizowanej grupie przestępczej. Ściągnęli z kont, a potem wyprali miliony złotych z kieszeni Europejczyków.
Przed krakowskim sądem miał ruszyć dziś proces Jana T., byłego dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Krakowie. Oskarżony nie przyszedł jednak do sądu, a jego obrońca przedstawił dokumenty potwierdzające, że T. jest w szpitalu.
W parku rozrywki Energylandia w małopolskim Zatorze testowana kolejka potrąciła 35-letniego Ukraińca. Mężczyzna odniósł poważne obrażenia, śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Krakowie.
46-latek śmiertelnie pobił swojego kolegę. Wcześniej pili razem alkohol w barze i pokłócili się o pieniądze. Podejrzanemu grozi od 2 do 12 lat więzienia.
Sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób - takie zarzuty prokurator przedstawił w czwartek Grzegorzowi O. - kierowcy, który staranował 19 samochodów na skrzyżowaniu ulic Grota-Roweckiego z Kobierzyńską w Krakowie. Kierowcy ciężarówki grozi do 15 lat więzienia.
Sześciu kibiców drużyn KS Wróżenice i KS Szreniawa Koszyce stanie przed sądem za bijatykę z policją po zeszłorocznym meczu w Nowej Hucie.
Sprawca wtorkowego karambolu na Ruczaju usłyszy najprawdopodobniej zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Przypomnijmy: w wyniku wypadku do szpitali trafiło 10 osób. Życiu hospitalizowanych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kibol Wisły stanie przed sądem za to, że wraz z kolegami pobił dwóch innych mężczyzn, bo podczas meczu nie chcieli wykrzykiwać haseł przeciwko Jagiellonii Białystok. Śledczy ustalili, że kibole mają akredytacje i mogą swobodnie poruszać się po całym stadionie.
Na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata skazał krakowski sąd mężczyznę, który pomógł czterem Pakistańczykom w nielegalnym dostaniu się do Polski, by ci mogli tu zalegalizować swój pobyt na terenie Unii Europejskiej, wykorzystując ustawę abolicyjną.
- To była zbrodnia z namiętności - tak sędzia mówił o zabójstwie Portugalczyka Pedra F., wiceprezesa koncernu Mota-Engil, który uwiódł żonę Mariusza F. Ten ostatni usłyszał w czwartek wyrok 15 lat więzienia.
Prokuratura Rejonowa w Oświęcimiu postanowiła zlecić policjantom przegląd informacji prasowych na temat środowej wizyty grupy motocyklistów na terenie Muzeum Auschwitz. Mają wyjaśnić, czy rozwinięcie przez nich flagi Związku Radzieckiego z sierpem i młotem - które to symbole komunizmu są w Polsce zakazane - miało na celu propagowanie systemu totalitarnego
Ponad 20 tys. zł kosztował właścicieli samochodów niszczycielski rajd przeprowadzony przez Jana W. Mężczyzna kluczami porysował kilkanaście aut. Twierdził, że chciał dać nauczkę kierowcom za złe parkowanie.
Prokuratura Okręgowa w Krakowie dostała z Warszawy materiały dotyczące wycieku stenografów ze śledztwa smoleńskiego. Ale uważa, że postępowanie w tej sprawie powinni prowadzić śledczy z prokuratury apelacyjnej.
Nie przyznaję się - oświadczył w środę przed krakowskim sądem Marek P. były pełnomocnik Kościoła. W Krakowie ruszył kolejny jego proces, w którym jest oskarżony o oszustwo.
Zarzuty dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec 10-letniej dziewczynki przedstawiła nowotarska prokuratura Sebastianowi K. z Rabki. Matka dziecka w zemście przecięła mu twarz nożem.
Podawał się za prawnika i naciągnął klientów na setki tysięcy złotych. - Ubolewam nad tym, co zrobiłem - mówił w poniedziałek przed sądem Tomasz B., fałszywy adwokat. - Nie wierzymy w jego żal - komentowali oszukani
Dwaj młodzi krakowianie staną przed sądem za malowanie kibicowskich haseł na os. Dywizjonu 303. Nowohucka prokuratura oskarża ich o uszkodzenie elewacji budynku.
Małopolscy policjanci zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości zatrzymali 28-latka, który nielegalnie wyprowadził warte ponad 85 tys. zł kryptowaluty BitCoin z serwisu internetowego. Mężczyzna stanie za to przed sądem.
Dariusz M. umieścił w sieci ogłoszenie: ?sprzedam nerkę potrzebującym. PILNIE!!?. Mimo iż przed prokuratorem stwierdził, że miał to być głupi żart, odpowie za niego przed sądem.
Marek W. miał przygotowywać się do podłożenia bomby w Galerii Krakowskiej i na jednym z komisariatów policji. Pochwalił się tym na Facebooku. Tam znalazły go służby, przekazały sprawę prokuratorowi, a ten postawił mu zarzut.
Dlaczego Mirosław L. zabił studenta Dawida K., idącego nocą ulicą Grodzką? - Nie jestem w stanie zmierzyć się z banalnością odpowiedzi. Bo miał ogromną potrzebę, bo tego chciał. To była egzekucja, wojskowe zabójstwo - mówił dzisiaj w mowie końcowej przed sądem prokurator Michał Żurek.
?W poczuciu odpowiedzialności i z szacunku dla mieszkańców miasta, nie chcąc narażać wyborców na niepewność, informuję, że rezygnuję z ubiegania się o kolejną kadencję prezydenta miasta Tarnowa? - oświadczył Ryszard Ścigała, dotychczasowy prezydent miasta, którego prokuratura oskarżyła o korupcję .
Listonosz z okolic Zakopanego jest oskarżony o pozbawienie wolności i próbę zgwałcenia 10-letniej dziewczynki z Kościeliska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)