Jak wykazała sekcja zwłok, mężczyzna znaleziony martwy w rejonie parku Dębnickiego przed śmiercią próbował się bronić. Zmarł na skutek licznych ran kłutych.

Osiem osób, które w poniedziałek zostały zatrzymane w związku z tą sprawą i przesłuchane w charakterze świadków nie usłyszało zarzutów, wszyscy zostali zwolnieni. Teraz krakowska policja prosi mieszkańców o pomoc w schwytaniu sprawcy morderstwa.

Jak już informowaliśmy, ciało 41-latka leżące na ulicy w rejonie parku Dębnickiego znalazł w sobotę przed południem przypadkowy przechodzień. Mężczyzna miał liczne obrażenia ciała i poderżnięte gardło. Przeprowadzona w poniedziałek sekcja zwłok wykazała też, że przed śmiercią próbował się bronić. Wskazują na to rany na dłoniach i rękach ofiary.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    Widziałam ostatnio na fb na grupie zgubione/ znalezione Kraków, że ktoś znalazł gitarę przy bramie parku mniej więcej w tamtym czasie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Policja ustaliła że ofiara się broniła. W następnej odsłonie policji uda się ustalić że ofiara nie żyje.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Nóż. Gruzin.
    już oceniałe(a)ś
    3
    18