Zgromadzony dotychczas materiał dowodowy nie dał podstaw do przyjęcia, aby zdarzenia miało charakter ataku na tle narodowościowym oraz aby zakwalifikować je jako usiłowanie zabójstwa - mówi "Wyborczej" Mirosław Mazur z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

17-letni Artem spędził dziewięć dni w szpitalu po tym, jak 10 lipca na krakowskim Zakrzówku został zaatakowany maczetą. Dostał dziesięć ciosów, stracił kciuka, miał pękniętą czaszkę. Z pierwszych ustaleń policji i prokuratury wynika, że trójka nastolatków z Polski (15-17 lat), która napadła na siedmioosobową grupę Artema i jego przyjaciół, atakowała na tle pseudokibiciowskim.

- Podejrzewamy, że przypadkowo. Ofiarą mógł paść ktokolwiek inny, kto akurat napatoczyłby się młodym agresorom - mówił "Wyborczej" Mirosław Mazur z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Atak maczetą to nie usiłowanie morderstwa tylko co? Krakowska pieszczota?
    @eleka3604
    W innych częściach Polski to jest usiłowanie morderstwa, w Krakowie to normalne, powiedzieć można mieszczańskie zachowanie. Podobno maczeta ma być wpisana w herb miasta, bo z nim się nieuchronnie kojarzy.
    już oceniałe(a)ś
    45
    0
    @eleka3604
    Dokładnie. Atak kijem można jeszcze traktować jako próba ogłoszenia, ale wielokrotne uderzenie maczeta albo mieczem?
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    @eleka3604
    To jest krakowskie powitanie. Codziennie się tak krakowscy inteligenci witają na Plantach
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    @eleka3604
    Od kiedy pamiętam Kielce kojarzyły mi się ze scyzorykami, a maczety z Krakowem.
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    "według prokuratury kolejne ciosy maczetą nie zmierzały bezpośrednio i celowo do zabójstwa"

    Normalnie cud!
    Może ta maczeta była poświęcona na Jasnej Górze?
    @mirekmm@gazeta.pl
    a do czego zmierzały w takim razie ciosy maczetą w głowę? w jakim celu sprawca uderzał maczetą w głowę? czy nie zdawał sobie sprawy, że takim działaniem może pozbawić ją życia i godził się na taką ewentualność?

    a może grzywkę chciał poprawić ofierze?
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    Nie chcę więcej czytać co grozi sprawcom. Chciałbym chociaż raz się dowiedzieć, choćby i po roku, że bandyta odsiaduje wyrok w więzieniu w takim czy innym wymiarze. To się nazywa nieuchronność kary, a nie brednie o widełkach jakie grożą sprawcy.
    @Inzynier.fil
    „Ja się naoglądałam w Ukrainie chłopców, co nabroili, poszli na całe lata do więzienia. Stamtąd się nigdy nie wychodzi lepszym.”
    A kto mówi, że mają wyjść? Mogliby spaść ze schodów. Wyjdzie taniej dla podatnika.
    już oceniałe(a)ś
    17
    2
    @Inzynier.fil
    Musisz zatem czytać niemiecką prasę. W polskiej dowiesz się tylko, że przestępcy chodzą wolno. Po prostu w Polsce przestępcy chodzą wolno.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    W Niemczech karę dożywocia orzeczono w procesie kierowcy, który przekraczając przepisy doprowadził do śmiertelnego wypadu. Skazano go podwójne morderstwo, usiłowanie zabójstwa i coś jeszcze.
    W Polsce bandyci atakujący maczetami są uważani za tak głupich, że z całą powagą - nie mogli spodziewać się skutków swoich czynów. Czy nasz system prawny konstruowany był w czasach gdy polacy byli niepiśmienni, robili pod siebie i nie używali języka do komunikacji!? Czy jest pokłosiem latb90tych - czyli byłkonstruowany tak, żeby nigdy, żaden bandyta nie został skazany?
    Tak czy owak trzeba go natychmiast zmienić.
    @g96
    W Polsce kierowcy przekraczający znacznie prędkość i zabijający samochodami przypadkowych ludzi są skazywani. Na dwa latka, czasem w zawieszeniu.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    Bronił się, nie chciał zabić, tylko trochę posiekać maczetą, która tak poza tym służy mu do krojenia chleba na pikniku?
    już oceniałe(a)ś
    59
    0
    fani obywatelskich zatrzymań - gdzie jesteście?
    już oceniałe(a)ś
    32
    1
    To nie powinna być odpowiedzialność i obciążenie dla ofiary decydować o kwalifikacji czynu tylko SĄDU. Żenada niech sobie zaraz wyjdą i dalej będą krzywdzić ludzi
    już oceniałe(a)ś
    28
    0
    Artem. Niepotrzebnie się litujesz nad tymi śmieciami. Skoro się tłumaczy że to była obrona konieczna to znaczy że jest wyrachowanym sukinsynem bez wyrzutów sumienia.
    już oceniałe(a)ś
    27
    0