Dziennikarze TVN24 oraz Oko.press dotarli do korespondencji, jaką między sobą wymieniali rzecznicy dyscyplinarni dla sądów powołani przez Zbigniewa Ziobrę oraz ówczesny wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS Łukasz Piebiak, a także dwoje ówczesnych pracowników resortu, którzy w przeszłości związani byli z mediami.
W mailu, do którego dotarli dziennikarze, zastępca rzecznika dyscyplinarnego Przemysław Radzik przesłał do wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka informacje o sprawach sędziego Waldemara Żurka, które według Radzika można było wykorzystać do zaatakowania w mediach sędziego, znanego z obrony praworządności. Co istotne, jak podkreślają autorzy materiału, mail został przesłany do wiadomości ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Dlaczego szok i niedowierzanie ????Chyba, że to ironia .
Na pewno suski nie wiedział. Tzn wiedział, ale nie wiedział co, bo nie zrozumiał.
Oczywiście, ironia w czystej formie:)
Nawet nie znał ziobry.
Jak możesz tak podle sugerować, że cokolwiek się działo bez zgody jarka? Jarek jest wodzem! I to takim w starym stylu. NIc o nas bez nas.
Dobrze,że ostrzegasz bo poziom komentatorów się ostatnio słaby :)
Zostawałem już nie raz pisowskim trollem :)
Tylko kto ma to zrobić, nie widzę chętnych, sami "ociągający się" z syndromem niedasizmu:)
PiZ.
Patologia i Zgnilizna, Degeneraci Absolutni.
To czyste niedopowiedzenie, on to zlecił na zamówienie krótkiej poczwary.