Zbigniewa Martykę, który nawoływał do zniesienia obostrzeń koronawirusowych i negował pandemię, sąd lekarski na rok odsunął od wykonywania zawodu. Środowisko antyszczepionkowców już nazwało go "lekarzem niezłomnym" i przez prawie trzy godziny protestowało pod Izbą Lekarską w Krakowie. Konrad Berkowicz i Grzegorz Braun z Konfederacji próbowali nawet wejść do budynku, powołując się na mandat poselski.
"Doktor Martyka prawdy nie unika", "Rząd zabija", "Ratujmy Polskę", "Grzesiowski, zapewnimy Ci lockdown dożywotni", "Przyjdzie czas, osądzimy i Was" - z takimi transparentami antyszczepionkowcy protestowali przed budynkiem Okręgowej Izby Lekarskiej przy ul. Krupniczej w Krakowie.
Jak podaje nam Piotr Szpiech z krakowskiej komendy policji, w proteście udział wzięło ok. 200 osób. Wśród nich antyszczepionkowcy m.in. z Warszawy oraz górale, którzy w Krakowie pojawili się w towarzystwie Sebastiana Pitonia. Antyszczepionkowcom towarzyszyli liderzy Konfederacji - Konrad Berkowicz i Grzegorz Braun.
Wszystkie komentarze
Dokładnie,kara na rok sugeruje,że po tym roku zmądrzeje....a przecież gadanie bzdur tego kalibru to nie jest spowodowane chwilową niewiedzą tylko cynizmem albo przerośniętym ego (nieadekwatnym do mądrości)
Przeczytałem "w mordzie" i w sumie też chyba bardzo się nie pomyliłem.