Jeszcze przed rozpoczęciem tradycyjnego konkursu w Krakowie w kobierzyńskim zakładzie dla umysłowo chorych powstała szopka przypominająca pacjentom o normalnym życiu. Nie wiadomo, jak przetrwała lata okupacji, kiedy wymordowano wszystkich chorych i trudny czas komunizmu, dziś jednak zyskała nowe życie.

Jak podkreśla szpital Szpital Kliniczny im. dr. Józefa Babińskiego, krakowska szopka z Kobierzyna to obiekt wyjątkowy pod wieloma względami. Powstała w 1930 r., prawdopodobnie z inicjatywy lekarza psychiatry i humanisty dr. Władysława Stryjeńskiego, który rok wcześniej objął stanowisko dyrektora Zakładu dla Umysłowo i Nerwowo Chorych w Kobierzynie, wówczas jeszcze pod Krakowem. Jej wykonanie zlecił pracownikom zakładu, którzy wzorować się mieli na tak zwanej "Szopce Matce" wykonanej przez Michała Ezenekiera w latach 80. XIX wieku (do dziś przechowywana jest w Muzeum Etnograficznym w Krakowie).

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze