Jerzy Meysztowicz, lider krakowskiej listy Nowoczesnej w wyborach do Sejmu, odniósł się podczas sobotniej konferencji do smogowego problemu Krakowa oraz działania władz krajowych i lokalnych w tym zakresie. - Gdyby w obecnym tempie przeprowadzać akcję wymiany pieców węglowych, to skończyłaby się ona za 20 lat - twierdzi.

Meysztowicz uważa, że wymiana pieców powinna zakończyć się w ciągu kilku lat. - Koszty wymiany to jedno, a utrzymanie ogrzewania drugie. Proponujemy wsparcie dla najuboższych, by ograniczyć ich koszty. Trzeba dofinansowywać termoizolację starych budynków, których ogrzewanie będzie znacznie droższe - zaznacza.

W akcji potrzebne jest wsparcie dla samorządów ze strony władz państwowych. - Zwykle jest tak, że samorząd przejmuje działania rządu, ale za tym nie idą środki finansowe - zaznacza "jedynka" Nowoczesnej w Krakowie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Wreszcie ktoś w kampanii wyborczej o tym wprost powiedział - pozorne oszczędności wynikające z palenia węglem to potężne koszty spowodowane chorobami. Liczę na konsekwencję w zajmowaniu się tym tematem także po wyborach!
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    I między innymi za takie akcje Meysztowicz ma mój głos! Super panie Jerzy!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0