Po miesięcznej przerwie wznowiono prace przy najgłębszym w Polsce odwiercie geotermalnym w Bańskiej koło Szaflar. Prace zostały przerwane, kiedy odwiert osiągnął głębokość 5900 metrów. Wznowiono je po konsultacjach.
Podziemny uskok, na jaki natrafili budowniczowie najgłębszego w Polsce odwiertu geotermalnego, jest powodem wstrzymania prac na głębokości 5900 metrów. O dalszych losach odwiertu zadecydują naukowcy. Według założeń ma on dotrzeć do 7000 metrów.
Geolodzy jeszcze przed rozpoczęciem prac zakładali, że w głębokim na 7 km odwiercie napotkają dwa, a może trzy złoża wód geotermalnych. Każde o wyższej temperaturze.
Wiercenie miało rozpocząć się w grudniu ub. roku, ale prace ruszą dopiero pod koniec marca.
Siedmiokilometrowy odwiert ma pochłonąć 131 mln zł z NFOŚ i będzie zasilał wodą geotermalną Szaflary oraz sąsiedni Nowy Targ. Władze tej pierwszej miejscowości podpisały już w tej sprawie umowę z warszawską firmą UOS Drilling S.A.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.