Zbliżają się derby Krakowa na stadionie przy ul. Kałuży. Cracovia chce, by Wisła już teraz wpłaciła 45 tys. zł kaucji na wypadek ew. zniszczeń. Wisła odpowiada, że to "kuriozalna sytuacja", a jej kibice zapowiadają: "nie przyjdziemy na mecz".
Ostatnie w tym roku spotkanie z muzyką klubową organizowane przez kolektyw Techno Rączka i Fundację Promocji Sztuki TOR. Tym razem na stadionie Cracovii.
15 830 głosów na "Muzeum Narodowe", 10732 na "Cracovię" i tylko "833" na "Kino Kijów" - to oficjalne wyniki sondy przeprowadzonej przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, w której zapytano krakowian, jaką nazwę powinny mieć przystanki w okolicy dawnego hotelu Cracovia. Jednak o tym, czy do zmiany nazwy w ogóle dojdzie, zdecydują ostatecznie urzędnicy.
Zaczęli się awanturować, w wiozącym ich autobusie krakowskiego MPK odpalili racę, a później chcieli go zdemolować - pseudokibicami Korony Kielce jeszcze przed meczem z Cracovią musiała zająć się policja. Po zadymie, jaką wywołali w okolicy ulic Królewskiej i Podchorążych, pięciu z nich zostało zatrzymanych i przesłuchuje ich policja.
Piątkowe derby Krakowa "zaczęły się" na długo przed meczem. W Balicach policja legitymowała kibiców jadących na mecz Cracovii i Wisły ze Śląska i Łodzi. Na jakiś czas powstał zator.
Kibice z Krakowa ucieszyli się tylko wtedy, kiedy padł gol w Marsylii, a nie w Skopje. Drużyna Jacka Zielińskiego na rozgrzanym od słońca stadionie przegrała ze Skendiją Tetowo w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Europy 2:0!
Maciej Maleńczuk: - Parę razy w życiu porządnie oberwałem, ale za Cracovię nigdy. Raz z Markiem Jackowskim weszliśmy do knajpy pełnej kibiców Wisły, stanęliśmy przy barze i pytamy: "który?!". Żaden nie wystartował. A więc dziękujemy, koledzy wiślacy, że nas wtedy nie zabiliście.
Radni zgodzili się na budowę pomnika Józefa Kałuży, legendarnego piłkarza Cracovii. Budowa ta nie obciąży budżetu miasta (radni wcześniej mieli co do tego wątpliwości).
Po piątkowych derbach Krakowa działy się rzeczy, które przywróciły nadzieję w to, że spotkania Cracovii z Wisłą mogą być normalne. Nie, nie liczę na wspólne zasiadanie w sektorach czy oklaski dla przeciwnika, ale na elementarną życzliwość i szacunek.
Zanim Janusz Filipiak zainwestował w Cracovię, wspierał koszykarki Wisły. Gdyby los był przewrotny, to Bogusław Cupiał, zamiast przelewać miliony na piłkarzy z Reymonta, rozpieszczałby tych z drugiej strony Błoń. Kiedyś oba kluby potrafiły się dogadać, teraz wydaje się to niemożliwe.
Czytelnik ?Gazety Wyborczej? nie może odzyskać pieniędzy za bilety na mecz Cracovia - Vfl Wolfsburg, który nie doszedł do skutku. - Wiemy o problemie - zapewniał Tomasz Rachwał, prezes PSP, organizatora spotkania. Znalazł rozwiązanie.
Miasto zdecydowało, że nie dołoży 360 tys. zł do organizacji towarzyskiego meczu Cracovia - Vfl Wolfsburg. To porażka Janusza Kozioła, doradcy prezydenta Krakowa ds. sportu, który - jak podkreśla - chce ożywić miejskie stadiony.
Pod koniec sobotniego meczu Cracovii z Pogonią kibole ze Szczecina odpalili race. 8 z nich rzucili w stronę sektorów zajmowanych przez kibiców gospodarzy. Wcześniej kibole Cracovii prowokowali przyjezdnych: wywiesili malowidło przedstawiające paprykarz szczeciński przebity nożem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.