Coś czułem już w gimnazjum, ale tłumaczyłem, sobie że to tylko ciekawość. Powtarzałem sobie, "I tak będę miał żonę i dzieci!". Potem do mnie dotarło, że jestem gejem, ale nadal byłem w Ruchu Narodowym.
"Taniec dla edukacji - nie dla indoktrynacji" - pod takim hasłem zorganizowano w środę pikietę przeciwko projektowi ustawy "Stop pedofilii". Małopolska kurator oświaty określiła go pokazówką środowiska LGBT, a Ruch Narodowy w odpowiedzi zapowiedział organizację krakowskiego Marszu Różańcowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.