Pod rządami PiS Polska miała rozwijać się równomiernie, było to sztandarowe hasło partii Jarosława Kaczyńskiego. Udało się? Kartografia Ekstremalna pokazuje, że rozwijały się głównie duże miasta, w tym Kraków.
Senat przyjął ustawę ws. Metropolii Krakowskiej. Teraz jej losy zależą od Sejmu i PiS, który w tej izbie parlamentu ma większość. - Dzięki Igrzyskom Europejskim Kraków otrzymał jednorazowo 350 mln zł, dzięki stworzeniu metropolii może na zadania wspólne z okolicznymi gminami dostawać co roku 368 mln zł - podkreślali politycy PO
- Jeśli wy, PiS, zrobicie w konia mieszkańców Krakowa i okolicznych gmin, to oni będą wiedzieć, jak ocenić tych, którzy działają wbrew ich interesom. Krakusi to nie potulne baranki - mówił w Senacie Bogdan Klich podczas dyskusji nad projektem ustawy o Metropolii Krakowskiej, dzięki której miasto i 14 gmin wokół dostawałoby rocznie 368 mln zł na wspólne inwestycje.
- Kraków względnie poradził sobie ze smogiem. Niestety, kilkadziesiąt tysięcy pieców wokół Krakowa truje dalej. Ustawa metropolitalna dawałaby możliwość podjęcia wspólnych działań inwestycyjnych i zaradczych - podkreślają politycy Platformy Obywatelskiej.
Stowarzyszenie Metropolia Kraków przyjęło wspólną strategię rozwoju dla 15 gmin na najbliższe dziesięć lat. To pionierski w skali kraju dokument. Ponadlokalne działania mają pomóc m.in. w walce ze zmianami klimatu
Do miesiąca powinien trafić do Senatu RP projekt ustawy o Krakowskim Obszarze Metropolitalnym, umożliwiającej miastu i otaczającym go gminom wspólne inwestycje oraz dającej na nie dodatkowe pieniądze - ok. 300 mln zł rocznie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)