Żaden mecz polsko-ukraińskich mistrzostw w Krakowie się nie odbył, ale piłkarskie wariactwo dotarło tu z pełną mocą.
W Krakowie widać pozytywne efekty mistrzostw Europy w piłce nożnej: na ulicach coraz częściej słychać język holenderski. Chętniej też wynajmujemy mieszkania obcokrajowcom podczas urlopów.
Ponad 3700 kilometrów przejechali małopolscy policjanci, towarzysząc piłkarzom trzech reprezentacji uczestniczących w zakończonych kilka dni temu mistrzostwach Europy.
Magistrat, służby mundurowe i port lotniczy Balice podsumowali sportowy czerwiec w Krakowie. Wszyscy są zgodni - Euro 2012 w naszym mieście zakończyło się sukcesem.
Każda minuta, przez którą mówiło się o Wieliczce w trakcie mistrzostw Europy, była na wagę złota. Nie sposób policzyć, ile razy przez ostatnie cztery tygodnie padła nazwa naszego miasta. Korzyści, jakie dzięki temu odniesiemy, są niewymierne - przekonuje Artur Kozioł, burmistrz Wieliczki.
Gdy Hiszpanie strzelali bramki, większość kibiców w strefie kibica w Wieliczce chowała twarz w dłoniach, kręciła głową lub gwizdała. Bo choć miesiąc temu niewielu mieszkańców potrafiło wymienić nazwisko choćby jednego włoskiego gracza, teraz najchętniej nie wypuściliby ich z miasteczka.
Włochom najbardziej podobały się kopalnie soli i nasze sanktuaria. Anglicy zachwycali się Nową Hutą, a Holendrzy Zamkiem Królewskim na Wawelu. Urzędnicy marszałka podsumowują euro 2012.
Jestem przestępcą, bo jechałem na rowerze po trzech piwach?! Do tego ta kwota, jaką musiałem zapłacić... szaleństwo! - opowiada holenderski dziennikarz Bert van der Linden, który o swoich problemach z polskim prawem napisał duży reportaż do poczytnego w Holandii portalu.
Deszcz pokrzyżował nieco plany Pettera Larssona. Za to londyńczyk od razu poczuł się jak w domu - historyczne miasto, mnóstwo Anglików i pada. No i możemy być dumni - okazało się, że w Krakowie mamy naprawdę zagorzałych kibiców!
Dziś Polska gra z Czechami o być albo nie być na Euro 2012. Pustawa do tej pory strefa kibica na Błoniach zostanie z tej okazji powiększona. Mecz (początek o godz. 20.45) będzie mogło zobaczyć 20 tys. widzów. Jeśli chcesz być blisko olbrzymiego telebimu, musisz przyjść kilka godzin wcześniej.
W liście do UEFA prezydent Krakowa domaga się sprostowania doniesień o rzekomych rasistowskich incydentach, do których miało dojść podczas otwartego dla publiczności treningu drużyny holenderskiej na stadionie Wisły.
Czym podczas sobotniego meczu rozbroić czeskich piłkarzy? Leszek Mazan radzi: - Dużo i głośno mówić. Język polski ogromnie Czechów bawi.
Obcokrajowcy zjechali pod Wawel, ale sportowej atmosfery Kraków mógłby się uczyć od miast gospodarzy Euro 2012 - mówią kibice, którzy podróżują po Polsce i Ukrainie. Turyści i dziennikarze chwalą naszą kiełbasę, komunikację miejską, puby i znajomość języków obcych. W oczy kłują ich tylko bezdomni.
Polska wygra jutro z Rosją - wróży słonica Citta z krakowskiego ogrodu zoologicznego. W samo południe zjadła żółtego melona, który wskazywał na zwycięstwo biało-czerwonych
- Specyfiką krakowskich powitań jest zapakowanie gości do dorożki i obwiezienie wokół Rynku. Ale może i dobrze, że nie zastosowaliśmy tego patentu - dorożki dorożek nie przypominają, wyglądają raczej jak białe karawany - mówi Marek Pacuła, były dyrektor artystyczny Piwnicy pod Baranami.
Około 200 osób ?wychodzących z bezdomności? będzie mogło obejrzeć dzisiejszy mecz Polska: Grecja. Specjalnie dla nich Ewangeliczny Kościół Metodystyczny i MOPS zorganizowało transmisję.
Kraków postanowił w szczególny sposób zadbać o włoskich fanów piłki nożnej, którzy na Euro przyjadą do Krakowa. Z myślą o kibicach Squadra Azzura przyrządzona zostanie ogromna, dwutonowa lazania.
Jesteście oporni na piłkę? Nie wiecie, co to spalony, krycie na plaster i podanie w uliczkę? Wszystko wytłumaczy wam Maciej Żurawski, jeden z najlepszych polskich napastników, a obecnie ambasador Wisły Kraków. Zapraszamy do naszego przewodnika dla futbolowych wykluczonych.
Przedstawiciele reprezentacji Włoch i Holandii przyjechali w środę do byłego obozu Auschwitz-Birkenu. Wizytę w muzeum zapowiedzieli także Anglicy.
Kibic, jeśli chrześcijanin, powinien mieć dostęp do praktyk religijnych także podczas piłkarskich mistrzostw - krakowski Kościół otwiera świątynie przed miłośnikami piłki nożnej i zachęca do uczestnictwa w czwartkowym święcie Bożego Ciała. Ogłasza też akcję: ?Kibicujesz, nie pij!?
- Baza w Krakowie to doskonały wybór - twierdzą zagraniczni dziennikarze, a miasto zaczyna zbierać profity. W Krakowie są już Holendrzy oraz Włosi, a wkrótce dołączą Anglicy. W środę największy trening w historii miasta.
Nad ich dietą czuwa osobisty kucharz. Mają taras na wyłączność i prywatną recepcję. Jak mieszkają Holendrzy pod Wawelem?
Wedle bardzo pobieżnych, za to niezależnych obliczeń, do Krakowa przyjadą 23 tzw. żony i dziewczyny piłkarzy angielskich. Liczba ta wynika z domniemań najprostszych, zakładających, że każdy piłkarz ma jedną żonę bądź partnerkę, z którą pozostaje w związku niesakramentalnym.
W Muzeum Historycznym Miasta Krakowa wielka ekscytacja: - Od angielskich piłkarzy dzielić nas będzie tylko siedem metrów!
Film o rasizmie na stadionach w Polsce i Ukrainie wywołał komentarze także w Krakowie, gdzie problem znany jest od dawna. Rozmowa z Jackiem Purskim ze Stowarzyszenia ?Nigdy Więcej? i komentarz Jonathana Ornsteina, prezesa Centrum Społeczności Żydowskiej w Krakowie.
Brzesko, Tarnów, Chrzanów też szykują się na Euro. Do wspólnego kibicowania zapraszają zarówno mieszkańców, jak i przyjezdnych.
Małopolska policja nie może liczyć na wsparcie funkcjonariuszy z innych województw przy zabezpieczeniu Euro 2012. Oznacza to, że w razie potrzeby posiłki będą ściągane z powiatów. Policjanci zapewniają jednak, że bezpieczeństwo w regionie nie jest zagrożone.
"Koko, koko Euro spoko, piłka leci hen wysoko" - słychać w oficjalnym (od dwóch dni) przeboju drużyny narodowej. - Ta piosenka nie zagrzeje naszych do boju. To tak, jakbyśmy zaśpiewali " hetta, wiśta, wio" - twierdzi Waldemar Domański, dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki
Brytyjskie media wracają do sprawy Anglików, którzy przed mistrzostwami Europy będą ćwiczyli na obiektach Hutnika.
Angielska bulwarówka ?Daily Star? obwieściła, że Wayne'a Rooney'a i jego kolegów, którzy w trakcie Euro 2012 zamieszkają w Krakowie w Hotelu Starym, czekają bezsenne noce. Wszystkiemu winny... hejnał z wieży Mariackiej, który od wieków odgrywany jest w mieście co godzinę. Sprawdziliśmy, co jeszcze może utrudniać życie angielskim piłkarzom.
Jeśli reprezentacji Anglii nie powiedzie się podczas Euro 2012, bądźmy pewni: media na Wyspach obwinią o to przede wszystkim Kraków. Od wtorku angielskie tabloidy straszą swych piłkarzy ogłuszającą melodią graną na trąbce z kościelnej wieży (i to co godzinę!)
Do Krakowa podczas Euro ma przyjechać około 30 tys. kibiców z różnych krajów. Małopolska policja wie już, czego się można po nich spodziewać. Skąd? Bo sporządziła portrety psychologiczne zagranicznych kibiców - m.in. z Anglii, Niemiec, Rosji, Włoch.
Kardynał Stanisław Dziwisz powierzył ks. prałatowi Dariuszowi Rasiowi, proboszczowi Bazyliki Mariackiej, troskę duszpasterską o sportowców i miłośników piłki nożnej przybywających do Krakowa z okazji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012 - poinformował serwis diecezja.pl.
Trampki, peruki, nawet drinki w biało-czerwonych barwach - przedsiębiorcy szykują się na Euro 2012. Sporo zainwestowali w ten biznes, ale powodów do narzekań na razie nie mają.
Nie będzie niczego. A przynajmniej w terminie. Wspomnienia z kampanii wyborczej Krzysztofa Kononowicza nasuwają się same po obejrzeniu listy inwestycji, które według zapowiedzi miały być gotowe na tegoroczne piłkarskie mistrzostwa Europy, Euro 2012. Gdyby jeszcze niedawno zapytać większych inwestorów, kiedy należy spodziewać się ukończenia prac, wszyscy zgodnie odpowiadali, że przed Euro 2012 na pewno zdążą...
Specjalnie stworzony zespół policyjno-prokuratorski przygotowuje się do Euro 2012. Trwa gorączkowe liczenie tłumaczy, radiowozów, techników kryminalistycznych. - Nie tylko zabezpieczenie imprez musi być perfekcyjne, ale też reakcja na popełnienie przestępstwa - mówią śledczy.
Myślą "Kraków" i widzą szare, zalane deszczem miasto. Są przekonani, że z nikim nie dogadają się po angielsku. Z rezerwą podchodzą do polskiej kuchni. Euro 2012 to dla Polski i Krakowa znakomita okazja do odkłamania stereotypów. Jak to zrobić?
- Zastanawiałeś się, jak to jest uczestniczyć w jednej z największych imprez sportowych na świecie? - pyta magistrat i proponuje, by zostać w Krakowie wolontariuszem podczas Euro 2012. Formularze są już dostępne na internetowej stronie miasta krakow.pl.
Nie tylko miasta-gospodarze skorzystają na tegorocznych mistrzostwach piłkarskich. To Kraków może być jednym z głównych zwycięzców Euro 2012. Okazuje się, że do zarabiania na piłce mecze wcale nie są potrzebne.
Zakończył się pierwszy etap programu ?World Coaches? polegającego na szkoleniu krakowskich trenerów piłki nożnej i instruktorów sportu. Holenderscy trenerzy przeszkolili 50 osób pracujących z dziećmi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.