Na S7 wciąż czekamy
Tradycyjnie, wśród największych inwestycji, których Małopolska nie może się doczekać, jest odcinek drogi S7 między węzłami Rybitwy a Igołomska. Ma on nie tylko stanowić kolejny odcinek wschodniej obwodnicy Krakowa, ale także znacznie usprawnić przejazd między północą a południem Polski. Jesienią 2010 r. ta inwestycja została jednak wpisana przez ówczesne Ministerstwo Infrastruktury na listę rezerwową. Mimo kolejnych obietnic i deklaracji polityków, od tamtej pory możemy jedynie spekulować, kiedy rozpoczną się prace.
Wszystkie komentarze