Bije tylko podczas świąt i ważnych wydarzeń, tych radosnych i tych smutnych. Tym razem donośnego dzwonu Zygmunta można było posłuchać w niedzielne południe, jako symbolicznego wyrazu solidarności, szacunku i wsparcia dla Ukrainy.
- Bije tylko podczas świąt i ważnych wydarzeń, tych radosnych i tych smutnych. W niedzielne południe dzwon Zygmunt zabije jako symboliczny wyraz solidarności, szacunku i wsparcia dla Ukrainy - informuje archidiecezja krakowska.
Ma ok. 2,5 metra wysokości i średnicę 2,42 metra. Bliźniaczo podobna do Zygmunta republika dzwonu, wykonana z twardego styropianu, wylądowała na aukcji WOŚP. Wylicytować ją - i wiele, wiele innych atrakcji - może każdy.
Niech gra Jagiellonów dzwon - we wtorek Kraków świętował 500. rocznicę pierwszego uderzenia w krakowski dzwon Zygmunt.
Renesansowe tańce, aktorzy w strojach z epoki, wspólne zabawy oraz replika dzwonu Zygmunt - już we wtorek, dokładnie 500 lat po tym, jak dźwięk Zygmunta rozległ się po raz pierwszy, ulicami Krakowa przejdzie barwny Korowód Zygmuntowski. Start o godz. 17.
Dzwon Zygmunt 500 lat temu zawisł na Wzgórzu Wawelskim i stamtąd bije w historycznych dla Polski momentach. Jan Matejko uważał, że wiąże go z nim mistyczna więź. Namalował obraz, którym upamiętnił wyjęcie z formy serca ludwisarskiego arcydzieła i jego poświęcenie. Można go teraz obejrzeć na Wawelu.
12 600 kg wagi, 450 cm całkowitej wysokości z jarzmem i sercem, ton uderzeniowy G (sol), słyszalność do 30 km, siła 12 dzwonników potrzebna do wydania dźwięku, a do tego 500 lat historii - taki jest dzwon Zygmunt, jedyny tak potężny dzwon w Europie poruszany siłą ludzkich mięśni. Z okazji jego jubileuszu szykuje się sporo atrakcji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.