Długa kolejka do kasy, wijąca się nawet przez kilkaset metrów, z czasem oczekiwania dłuższym niż piesza wycieczka na szczyt - to w ubiegłych sezonach zwykły widok na placu przed dolną stacją kolejki na Kasprowy Wierch. Teraz jednak jest inaczej: plac opustoszał. Powodem "zaporowa" cena za wjazd czy nowy sposób zakupu biletu?
Od maja w Krakowie można zwiedzać multimedialną wystawę "Kaplica Sykstyńska. Dziedzictwo". To przedsięwzięcie komercyjne i tanio nie jest: bilet rodzinny (dla dwóch osób dorosłych i dwójki dzieci) kosztuje w weekendy 189 zł. - Powinniśmy się cieszyć, że coś takiego możemy oglądać w Krakowie - przekonuje jednak Jan Pamuła, były prezes spółki zarządzającej poszpitalnymi terenami na Wesołej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.