Rudimental, Röyksopp, PRO8L3M, Kamp!, Lordofon, Kaliber 44 i wielu innych - łącznie ponad 50 artystów wystąpi w pierwszy weekend marca podczas Snow Festu w Szczyrku. To znakomita propozycja dla tych, którzy nie mogą doczekać się letnich festiwali.
O tytuł ten w najbliższych latach będą rywalizować Białka Tatrzańska, Szczyrk oraz Krynica-Zdrój. Pokazały to tegoroczne ferie zimowe.
Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni ratownicy GOPR w rejonie Zakopanego, Szczyrku oraz Krynicy-Zdroju odnotowali ponad pół tysiąca wypadków z udziałem narciarzy i snowboardzistów.
Chociaż ferie zimowe już się skończyły, są miejsca, w których zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Tak jak w Szczyrku, mieście, które w pierwszy weekend marca (3-4 marca) zaprasza na jedyny w Polsce zimowy festiwal. SnowFest tradycyjnie połączy muzykę i sport.
Na wspólnej konferencji włodarze gmin górskich zaapelowali do rządu o otwarcie branży turystycznej. - Nawet 95 proc. naszych mieszkańców jest pozbawionych pracy. Ich bunt nie wynika z chęci zysku, ale z biedy - podkreślali.
Choć zima w tym roku wybitnie nie dopisuje, SnowFest Powered by Tauron ma na to sposób. W ostatni weekend lutego w Szczyrku wystąpią m.in.: Mos Def, Vitalic, Sigma, Sokół i Solar. Artyści, których muzyka rozgrzeje wszystkich zmarzniętych od przenikliwego wiatru.
Ochłodzenie, które nadciągnęło nad Podhale, pozwoliło na rozpoczęcie naśnieżania tras narciarskich. Jako pierwsza swoje trasy udostępniła narciarzom stacja UFO w Bukowinie Tatrzańskiej. W piątek ruszy pierwszy wyciąg w stacji narciarskiej Nosal w Zakopanem, a na sobotę planowane jest uruchomienie wyciągu krzesełkowego Bania w Białce Tatrzańskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.