Na rodzinę Bochenków nikt tu złego słowa nie powie, ale pracowników z Azji wielu wolałoby odesłać do domu. - Zabierają pracę naszym. Strach dzieci z domu wypuścić - słyszymy w Strumianach, Ochmanowie i Zakrzowie, rodzinnych stronach byłego rzecznika rządu PiS Rafała Bochenka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.