W kalendarzu wiosna. Ale to nie oznacza, że na szlakach robi się jakoś szczególnie bezpieczniej. Ryzyko wiosną w górach jest bardzo duże, bo według badań przeprowadzonych przez Dział Służby Pomiarowo-Obserwacyjnej krakowskiego oddziału Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej właśnie w marcu i kwietniu w Tatrach schodzi najwięcej lawin - aż 66 procent wszystkich w roku.
W pasmach górskich znajdujących się na terytorium Polski mamy już prawdziwie masową turystykę. To właśnie pod masowego turystę skrojone są zmiany w obiektach noclegowych przy szlakach.
Polska to na przeważającym obszarze kraj nizinny. Dlatego większość turystów odwiedzających skrawek gór przy południowej granicy nie ma pojęcia, co ich tam może spotkać podczas niekorzystnych warunków. Zwłaszcza zimą.
Głośna sprawa schroniska Samotnia w Karkonoszach, w którym ważą się losy dzierżawców, spowodowała, że turyści zaczęli baczniej przyglądać się zarządowi PTTK. Bo jego decyzje lokalowe budzą emocje także gdzie indziej, choćby w Zakopanem.
Bez schronisk górskich piesza turystyka nie byłaby taka sama. W ostatnich dniach dyskusja o jednym z takich miejsc - Samotni w Karkonoszach - rozemocjonowała wycieczkowiczów w całym kraju. Oby udało się tam wrócić do prawdziwie górskiej atmosfery.
Rząd pracuje nad nową ustawą o usługach turystycznych - dowiedziała się "Wyborcza". W górach mają obowiązywać tylko dwie kategorie przewodników, w miejsce kilku obecnych.
Przeniesienie Forum Ekonomicznego z Krynicy w Małopolsce do Karpacza na Dolnym Śląsku negatywnie odbija się na branży turystycznej w Beskidzie Sądeckim, gdzie przez ponad 20 lat na początku września trudno było znaleźć nocleg. Teraz w większości pensjonatów są wolne miejsca.
Powyżej 2500 m n.p.m. w Tatrach sypie śnieg. Poprószyło takżke w Krakonoszach. To pierwsze takie opady tej jesieni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.