"Chodźcie do nas! Zapraszamy!" - wołali pod krakowskim magistratem uczestnicy Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. W oknach urzędu poruszały się jedynie firanki, zza których urzędnicy spoglądali na strajkujących, ale nikt nie zdecydował się wyjść.
Młodzi krakowianie zbierają podpisy pod apelem o zorganizowanie klimatycznego panelu obywatelskiego w Krakowie.
Ponad 100 osób zebrało się w piątkowe popołudnie na Rynku Głównym w Krakowie, by zwrócić uwagę na płonącą Puszczę Amazońską. Ogień trawi zielone płuca Ziemi w ogromnym tempie od trzech tygodni. Krakowscy młodzi aktywiści na problem nie pozostają obojętni.
Nowy urząd ma się zajmować m.in. budową zbiorników retencyjnych, sieci odwodnienia, a także inwestycjami w odnawialne źródła energii oraz rozwojem sieci komórkowej 5G. Wiceprezydent Andrzej Kulig zdradził, że spółka zbuduje dużą farmę fotowoltaiczną, a miasto już stara się zdobyć grunty pod jej budowę.
Rada Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego wzywa naukowców, władze państwowe i samorządowe, a także wszystkich obywateli do podjęcia natychmiastowych działań dotyczących największego wyzwania w dziejach ludzkości, jakim jest kryzys klimatyczny i ekologiczny. "Dalsze lekceważenie pogłębiającego się kryzysu zagraża całej ludzkiej cywilizacji" - piszą naukowcy w specjalnym komunikacie.
Krakowscy radni przyjęli w środę rezolucję do rządu, w której domagają się wprowadzenia klimatycznego stanu wyjątkowego. To pierwsza tego typu inicjatywa władz lokalnych w Polsce.
"Zmiany klimatu: mówcie prawdę" oraz "Człowiek gatunkiem zagrożonym" - banery z takimi hasłami zwisły w piątek na dwóch wiaduktach w Krakowie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)