Radni PO i klubu prezydenckiego 21 głosami przyznali Jerzemu Buzkowi tytuł honorowego obywatela Krakowa. Przeciwni byli radni PiS
Platforma Obywatelska chce dwóch rezolucji: apel o zmiany w prawie ułatwiające walkę o czyste powietrze oraz wezwanie do zmian w regulacjach dotyczących koncesji na sprzedaż alkoholu.
W budżecie na 2016 r. radni PO chcą znaleźć pieniądze na adaptację parafialnego budynku w Bieżanowie na dom kultury. Chronić chcą też dorzecza rzeki Drwinki.
- Od wielu miesięcy rząd obiecywał, że program Śląsk 2.0 rozwieje wszystkie wątpliwości dotyczące przemysłu w Małopolsce. Przełomu nie ma - narzeka poseł PiS Andrzej Adamczyk. Chodzi mu głównie o sytuację kopalni Brzeszcze i hutę im. Sendzimira.
Radna Małgorzata Jantos nie kryje rozczarowana PO i przygląda się poczynaniom nowego ugrupowania Ryszarda Petru. W kuluarach mówi się o jej przejściu przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. - Podoba mi się to, że Petru chce rozmawiać o podatku liniowym i wolnym rynku - mówi nam Jantos.
Ledwo zdążyliśmy się oswoić z myślą, że od sierpnia prezydentem Polski będzie rodowity krakowianin Andrzej Duda, a już kolejni ludzie z Małopolski dostają ważne stanowiska w państwie lub do nich pretendują.
To ostatni moment, by zawalczyć o zmiany prawne, które pomogą w walce ze smogiem.
Na 100 senatorów z Małopolski pochodzi ośmiu. Przejrzeliśmy ich zeznania majątkowe. Zobacz, jakim autem jeździ senator Prawa i Sprawiedliwości - Bogdan Pęk, oraz ile oszczędności zgromadził były minister obrony Bogdan Klich. To ostatni odcinek cyklu, w którym prezentowaliśmy zeznania majątkowe małopolskich polityków. Chcesz wiedzieć, co posiadają nasi posłowie i europosłowie? Czytaj na krakow.wyborcza.pl (linki na ostatnim slajdzie).
Beata Szydło, posłanka z małopolskich Brzeszcz, w najbliższą sobotę może zostać kandydatką PiS na premiera. Tak twierdzi wielu prawicowych polityków.
Zobacz, ile warty jest liczący 633 mkw. dom Elżbiety Achinger, jak duże są oszczędności Andrzeja Gut-Mostowego oraz w których spółkach udziały ma Arkadiusz Mularczyk. Przedstawialiśmy już zeznania majątkowe europosłów z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego oraz posłów z okręgu krakowskiego. Teraz prezentujemy zeznania majątkowe posłów z okręgów tarnowskiego i nowosądeckiego.
Już nie tylko rodzice, ale również artyści i posłowie angażują się w walkę o utworzenie nowej klasy w szkole w podkrakowskich Konarach. - Jeśli trzeba, zbierzemy na nią pieniądze na ulicy - zapowiadają lokalni radni.
Do grona najważniejszych polityków Platformy weszło dwoje Małopolan. W PO nie ukrywają, że to okazja, by budować przychylność lokalnych decydentów i przyczółki przed wyborami.
Premier Ewa Kopacz ogłosiła, kto zastąpi odchodzących z rządu. W resorcie środowiska znalazła się Małopolanka - Dorota Niedziela. Z wykształcenia jest lekarzem weterynarii.
Andrzej Czerwiński pochodzi z Nowego Sącza. Z zawodu inżynier elektryk po krakowskiej AGH, karierę polityczną zaczynał w nowosądeckich strukturach Kongresu Liberalno-Demokratycznego.
Dolny Śląsk przetnie ekspresowa trasa S3. Południowa część tej drogi prowadzi szlakiem, którym porusza się mniej aut niż którąkolwiek drogą krajową w Małopolsce. Kraków nadal nie może się doprosić obwodnicy.
Małopolscy posłowie Lidia Gądek i Ireneusz Raś są wymieniani wśród kandydatów na nowych ministrów. Ta pierwsza mogłaby objąć resort zdrowia, a ten drugi - sportu.
W małopolskiej Platformie Obywatelskiej liderzy głowią się nad koniecznymi zmianami. Chcą odsunąć się od zarządzania partią, a program wyborczy oddać w ręce nowego pokolenia.
Straciliśmy młodych wyborców. Nikt nie miał pomysłu, jak ich zaangażować, i teraz do jesieni się to w pełni uda. Musimy pokazać im drogę rozwoju i awansu - mówi Marek Sowa z PO, marszałek małopolski, lider sztabu prezydenta Bronisława Komorowskiego w naszym regionie.
Na poniedziałkowej sesji sejmiku małopolskiego Jan Tadeusz Duda odbierał gratulacje w związku ze zwycięstwem syna. Ojciec Andrzeja Dudy jest radnym wojewódzkim Prawa i Sprawiedliwości.
Nie wszyscy studenci poszli zagłosować, część wybrała grill na wolnym powietrzu. Ci, którzy poparli kandydata PiS, uwierzyli, że zmieni Polskę. - Czas zmienić pana z wąsem - mówią.
Nie byłoby Andrzeja Dudy w pierwszym szeregu PiS, gdyby nie piątka jego partyjnych kolegów z Małopolski. To oni wykreowali go na kandydata prawicy.
?Polska zablokowana jest, jeśli chodzi np. o to, żeby z Auschwitz zrobić narzędzie ukazujące dzieje II wojny światowej w prawdziwym świetle, w kontekście masowych prześladowań i masowych mordów Polaków, w kontekście polskiej martyrologii, polskich bohaterów, takich jak rotmistrz Witold Pilecki czy o. Maksymilian Kolbe?.
Komentarz powyborczy Jana Bińczyckiego, członka partii Partia Razem.
Janusz A. Majcherek, publicysta: - Skala buntu głosujących na Pawła Kukiza okazała się duża. To przesądziło o wyniku drugiej tury wyborów.
Prof. Jan Widacki komentuje sondażowy wynik II tury wyborów prezydenckich: - To zapowiedź na wybory parlamentarne jesienią. Skończyła się pewna epoka i wróciliśmy do IV RP.
W sztabie PiS przy ul. Łobzowskiej w Krakowie euforia. Gdy na ekranie pokazały się słupki z wynikami sondażu, wszyscy podskoczyli z radości i zaczęli się ściskać. Przemówienie posła Andrzeja Adamczyka było przerywane brawami.
Jest mi osobiście przykro - szanuję prezydenturę pana Komorowskiego. Teraz musimy się przyglądać Andrzejowi Dudzie, w jaki sposób będzie realizował obietnice wyborcze - komentuje pieśniarz Grzegorz Turnau (popierał podczas kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego).
Tomasz Leśniak, były kandydat na prezydenta Krakowa: - Kampania prezydencka była pokazem sprzeciwu wobec samozadowolenia PO i pokazała, jak elity polityczne oderwane są od rzeczywistości.
Zwycięstwo Andrzeja Dudy to jest preludium do katastrofy politycznej, jaka może spotkać Polskę jesienią. Byłoby nią zwycięstwo w wyborach parlamentarnych skrajnej prawicy, czyli Prawa i Sprawiedliwości, jego przybudówek i będącego w tle tych formacji Kościoła katolickiego - powiedział Jan Hartman.
- My budowaliśmy tamę, PiS wzniecił falę. Nie obroniliśmy się przed nią - mówił tuż po godz. 21 Grzegorz Lipiec, szef małopolskiej PO. Na wiadomość o przedłużonej ciszy wyborczej członkowie PO opuścili hotel Royal, w którym miał się odbyć wieczór wyborczy. Smutni i zrezygnowani.
Potwierdziło się powiedzenie, że zbyt pewne przekonanie o zwycięstwie, o jego nieuchronności jest największym wrogiem zwycięstwa. To właśnie spotkało Bronisława Komorowskiego i jego sztab - mówi socjolog Jarosław Flis.
Nowe hasło wyborcze Bronisława Komorowskiego było pretekstem, by zamanifestować poparcie dla urzędującego prezydenta przed II turą wyborów prezydenckich. W środę w 40 miastach w całej Polsce zachęcali do tego politycy Platformy Obywatelskiej. W Krakowie posłowie z Małopolski.
Jak diabeł święconej wody - tak kandydaci na prezydenta RP unikają w kampanii rozmowy o jakości opieki medycznej w Polsce czy też poziomie wydatków na ochronę zdrowia. A przecież ze wszystkich tematów ważnych w życiu zwykłych ludzi ten jest akurat najważniejszy!
Bitki, ziemniaki i kapusta - taki obiad Bronisław i Anna Komorowscy zjedli u państwa Migasów w Mętkowie k. Chrzanowa. - Przyszedłem tutaj z ciekawości. Nie co dzień ma się prezydenta w sąsiedztwie - mówił jeden z sąsiadów.
Wygrać w Krakowie, mieszkając w Warszawie, to duże osiągnięcie. Przegrać w Krakowie, mieszkając w Krakowie - to bardzo kiepska prognoza na przyszłość - Bronisław Komorowski wbił szpileczkę Andrzejowi Dudzie podczas spotkania w Nowohuckim Centrum Kultury w Krakowie.
Sukces Kukiza? Wyraz buntu wobec PO i PiS czy brak porywającej lewicy? Dlaczego właśnie teraz 42 proc. młodych wyborców zagłosowało na byłego rockmana? Rozmowa z Krzysztofem Mazurem z Klubu Jagiellońskiego i Janem Bińczyckim z Korporacji Ha!art.
- Obudź się, Małopolsko - z takim hasłem na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego zachęcali regionalni działacze Platformy Obywatelskiej.
Politycy PO rozważają wprowadzenie jednomandatowych okręgów w wyborach do sejmików.
Na placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie Bogdan Klich z grupą zwolenników Bronisława Komorowskiego namawiał krakowian do głosowania w drugiej turze wyborów na obecnego prezydenta.
Gdybyśmy w Krakowie wprowadzili jednomandatowe okręgi wyborcze do Sejmu, to w dużej mierze byłyby one bardzo przewidywalne. Rozmowa z socjologiem Jarosławem Flisem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.