Już w najbliższą niedzielę wybierzemy nowego prezydenta Krakowa, który zastąpi rządzącego miastem od 22 lat Jacka Majchrowskiego. Do decydującej fazy wyborów czyli do II tury przeszli Aleksander Miszalski z PO (otrzymał 37,2 głosów w I turze) oraz Łukasz Gibała, kandydat niezależny (zyskał 26,7 proc. poparcia). Od kilku tygodni kandydaci przedstawiają swe programy, wypełnili też ankietę "Wyborczej", w której każdemu z nich zadaliśmy 10 takich samych pytań. Ale ich obietnice programowe nie różnią się aż tak bardzo - obaj mają liberalne poglądy, obaj mają wokół siebie grono aktywistów i społeczników, i obaj chcą miasta zielonego i otwartego z metrem i z dobrze funkcjonującą komunikacją publiczną. Aleksander Miszalski jest za zmianą w mieście, ale spokojną i ewolucyjną, natomiast Łukasz Gibała, zagorzały krytyk Jacka Majchrowskiego zapowiada zmianę gruntowną i bardziej rewolucyjną. To co ich różni najbardziej, to środowiska ich wspierające. Zacznijmy od polityki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Na naszym.
oby,oby....
Podobnie jak poparcie Majchrowskiego dla Miszalskiego
Widać Miszalski podoba się Beacie. Tylko z jakiego powodu?
Ale lewicowe koleżanki z partii Razem udzieliły poparcie bez warunków i bez namysłu.
Krakowskie wybory na noże. To wyborcy PiS zdecydują, kto będzie rządził miastem
>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Pan zagłosował za nadaniem skwerowi w Krakowie imienia Praw Kobiet.
ŁG Co w tym złego? Prawa kobiet to ważna sprawa, w Polsce jest to problem i o prawa kobiet wciąż trzeba walczyć.
Radni PiS byli oburzeni. Twierdzili, że nadanie tej nazwy skwerowi przy siedzibie krakowskiego Prawa i Sprawiedliwości jest prowokacją.
ŁG O tym nie pomyślałem. Tam naprawdę jest siedziba PiS?
Tak, przy ul. Retoryka.
ŁG Jeśli wiedziałbym, że to element antagonizowania krakowian to bym się wstrzymał.
Naprawdę pan nie wiedział?
ŁG Jest mnóstwo głosowań nad nadaniem nazw ulicom. Przyznaję, że patrzę na to, czy nazwa jest OK, a nie na lokalizację.
ŁG Powtórzę, gdybym wiedział, że to takie antagonizowanie to bym tego nie poparł. Przepraszam, pomyliłem się. Prawa kobiet są ważne, powinien być skwer tej nazwy, ale po co prowokacyjnie robić to pod siedzibą PiS?
Chyba odnaleźliśmy pierwszą sprawę, która łączy pana z Prawem i Sprawiedliwością.
ŁG Dokładnie.
WP Wiadomości wywiad dostępny
Rżnie głupa czy nim jest?
Głosowanie na Miszalskiego to jak przedłużenie rządów Jacka, plus zacementowanie układu. Naprawdę nie przeszkadza ci korupcja w spółeczkach?
Korupcja to kupowanie człowieka przez człowieka. U Gibały będzie na odwrót.
Gibała podlizuje się PiS, ale nie ma z tego radości... jak niegdyś wujek Gowin; kręgosłup moralny z gumy.