Kilkadziesiąt osób protestowało w czwartek po południu (11.04) przed krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK domagając się odwołania wystawy prac izraelskiego artysty. Wchodzący na wernisaż musieli przejść pod transparentem "Przejdź tędy, jak popierasz ludobójstwo", wśród okrzyków: "hańba".
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Protest zorganizowała grupa "Kraków dla Palestyny", skupiającej m.in. Palestyńczyków mieszkających w Krakowie i ich sympatyków. Domagali się odwołania czwartkowego wernisażu i wystawy "Rysownik na linii frontu" prezentującej prace Michela Kichka, izraelskiego karykaturzysty i twórcy komiksów. 

Protest przed muzeum MOCAK

Pod muzeum zebrała się po południa grupa kilkudziesięciu osób. Skandowali  "Stop apartheidowi", "Wolna Palestyna", "Dość bombardowań, dość ludobójstwa, dość okupacji i apartheidu", "Kraków i Gaza wspólna sprawa". Przynieśli ze sobą też portret Damiana Sobóla, Polaka zabitego w Strefie Gazy podczas ataku na konwój organizacji "World Central Kitchen", skandując też "Sprawiedliwość dla Damiana". 

Protestujący zastawili wejście do muzeum. Wchodzący musieli przecisnąć się pod transparentem "Przejdź tędy, jak popierasz ludobójstwo". Jak ktoś z gości wchodził, krzyczano "hańba". Doszło do drobnych przepychanek z ludźmi, którzy chcieli wejść na wernisaż, ale nie przechodzić pod transparentem. Na miejscu była policja, ale nie interweniowała.

Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl

Członkowie grupy "Kraków dla Palestyny" skierowali list otwarty do Marii Anny Potockiej, dyrektorki MOCAK-u w sprawie wystawy. Domagając się jej odwołania, piszą w nim o sytuacji w Gazie i działaniach prowadzonych przez izraelską armię, o tysiącach ofiar wśród ludności cywilnej, głodzie i represjach. Artyście zarzucają karykaturzyście z Izraela, że "jawnie głosi propagandę okupanta i zaprzecza trwającej tragedii".

Michel Kichka: Jestem zatrwożony ofiarami po obu stronach konfliktu

Maria Anna Potocka, dyrektor MOCAK zamieściła oświadczenie na internetowej stronie muzeum. Pisze w nim, że Michel Kichka "wielokrotnie wyraził swoje krytyczne podejście do agresywnej polityki. Na obecnej wystawie w MOCAK-u prezentuje gorzko-prześmiewcze spojrzenie na działania polityków rosyjskich i izraelskich".

Sam artysta choć przyznaje, że "7 października, w dniu barbarzyńskiego ataku Hamasu na Izrael, zmienił się sposób, w jaki pracuje  i pociągnięciami ołówka i pędzla stara się wspierać swój naród" to jednak deklaruje, że odnosi się krytycznie "do polityki i priorytetów rządu Izraela", i jest zatrwożony losem niewinnych ofiar po obu stronach konfliktu.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Banda ekstremistów!
    Co izraelski artysta ma wspólnego z decyzjami armii swego kraju - jest ich konsultantem?!
    Niech lecą do Izraela protestować przez ambasadą, albo siedzibą Sił Zbrojnych Izraela. Zapraszam!
    @Vidaine
    "Niech lecą do Izraela protestować przez ambasadą, albo siedzibą Sił Zbrojnych Izraela."

    A zagwarantujesz, że nikt z protestujących nie zostanie w Izraelu zabity, pobity albo uwięziony?
    Jeśli nie - po co proponujesz coś takiego?
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    @Vidaine
    Izraelski artysta ma z decyzjami armii swego kraju tyle samo, co artysta rosyjski.
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    @Vidaine

    "Co izraelski artysta ma wspólnego z decyzjami armii swego kraju"

    Mniej więcej tyle samo co rosyjski sportowiec ma do decyzji Putina. Rozumiem poczucie personalnej krzywdy, ale międzynarodowe wykluczenie kulturowe obywateli kraju który wykonuje zbrodnie na miarę ludobójstwa to zrozumiały sposób na wywieranie presji na ten kraj.

    W porównaniu do cierpienia ludzi w Gazie, izraelski artysta który może jest trochę skrzywdzony w tej sytuacji ucierpiał minimalnie.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Fanatycy są do siebie łudząco podobni - ta sama agresja, ta sama bezmyślność, to samo stadne działanie, tak samo na oślep i krzykiem, tak samo dalekie od sztuki i moralności.
    @ThisIsOurTime

    Międzynarodowe wykluczenie kulturowe obywateli kraju który wykonuje zbrodnie na miarę ludobójstwa to zrozumiały sposób na wywieranie presji na ten kraj. W porównaniu do cierpienia ludzi w Gazie, izraelski artysta który może jest trochę skrzywdzony w tej sytuacji ucierpiał minimalnie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    Bojkot artystów, którzy najczęściej reprezentują poglądy antyreżimowe, to prawdziwy idiotyzm. Oczywiście, są też artyści, którzy jawnie wspierają swoich polityków, i to jest inna kwestia (vide proputinowski Michałkow).
    @Stavti
    "Oczywiście, są też artyści, którzy jawnie wspierają swoich polityków"

    To prawda, ale są też artyści - znacznie bardziej inteligentni - którzy pozornie są antyreżimowi, ale w ostatecznym rachunku ich działania wspierają władzę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    4
    @Stavti

    Międzynarodowe wykluczenie kulturowe obywateli kraju który wykonuje zbrodnie na miarę ludobójstwa to zrozumiały sposób na wywieranie presji na ten kraj. W porównaniu do cierpienia ludzi w Gazie, izraelski artysta który może jest trochę skrzywdzony w tej sytuacji ucierpiał minimalnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    "Imponujący"brak rozumu u protestujących pań i dziewcząt...
    Syndrom zakonnicy(obecny również u nas) ? I dlaczego głowy "odkryte"?
    już oceniałe(a)ś
    22
    10
    Szlismy na inną wystawę i wbrew sobie zostaliśmy wtłoczeni w ten dyskurs i protest. Bardzo niejasny dla osob tam przychodzących - nie wiadomo bylo o co im chodzi. Poza tym taki protest pod Fabryką Schindlera, bo dosłownie obok jej ściany, to naprawdę lekkomyślność. Na swiat moze pojsc zupełnie inna narracja z Polski. Czy ktos o tym pomyslał?!
    już oceniałe(a)ś
    11
    7
    "Protest" rodem z lat 30 ubiegłego wieku
    już oceniałe(a)ś
    8
    5
    To skandal, że Palestyńczycy będąc gościem w Polsce i ich zaślepieni sympatycy mają czelność ograniczać prawo do zwiedzania wystawy tylko dlatego, że jej autorem jest Izraelita. Jakim prawem nam Polakom, chcą narzucić swoje poglądy? W Szwecji socjalistyczny rząd w przeszłości godził się na poglądy prezentowane przez muzułmańskich emigrantów, którzy zjechali do tego kraju. Choć byli gospodarzami podporządkowali się im bo tak podobno wypadało. Dziś mają to, czego się można było spodziewać. Mordy, kradzieże, handel narkotyków, grasujące gangi młodocianych arabów. Polak, który zwrócił uwagę na ich zachowanie został zastrzelony. Ot tak, po prostu na oczach jego dziecka. W Gazie na naszych oczach rozgrywa się tragedia. To straszne i nie do zaakceptowania. To oczywiste i rząd Nataniachu powinien ponieść z tego powodu konsekwencje. Polityczne i mam nadzieję, karne. Wiem, przecież że nie wszyscy Palestyńczycy tam mieszkający głosowali na Hamas gdy kilkanaście lat temu przejął władzę w Strefie i nie każdy jest członkiem tej terrorystycznej organizacji ale... Ale mam jeszcze przed oczami obrazy tańczących i radujących się kobiet na ulicach Gazy gdy ich synowie mordowali dzieci i zgwałcone kobiety. Czy te kobiety, które uniemożliwiali wejście na krakowską wystawę widziały ucięte głowy żydowskich dzieci w rękach bandytów z Hamasu?
    @JerzyPelc

    No lepiej tego nie można było ująć!
    Ci ludzie są tu gośćmi i mają czelność, właściwie bezczelność.

    Ponawiam pytanie, czy ktoś sprawdza, monitoruje Palestyńczyków mieszkających w Polsce? Czy są tu legalne, czy nie mają jakichś powiązań z Hamasem, czy nie są jakimiś uśpionymi komórkami?
    Czy ktoś nad tym czuwa?
    Rosjanie po zamachu w Circus sprawdzają, kontrolują i wydalają wszystkich Tadżyków.
    Żeby się nie okazało, że Polak przed szkodą i po szkodzie głupi.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    @JerzyPelc

    To z Biblii- niech twoje słowa będą tak tak, nie nie. Lepiej być zimnym lub gorącym niż letnim.

    Nie ma niewinnych Palestyńczyków w Gazie, bez względu na płeć i wiek, ,może będą za 50-100 lat.
    Czym szybciej to zrozumiesz, tym łatwiej będzie ci się to wydawać mniej straszne i do zaakceptowania.
    Najgorsi są letni, czyli obecnie tzw. symetryści. Tak teraz się nie da , trzeba jasno stanąć po jednej stronie, z pełną świadomością skutków swoich wyborów.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    @czytelnia
    w myśl twojej koncepcji nie ma niewinnych Żydów... Znaczy, poparłeś właśnie holocaust.
    już oceniałe(a)ś
    1
    4
    @Didzej007

    Potencjalnych terrorystów w całej Europie się monitoruje, kontroluje, śledzi i trzyma rękę na pulsie.
    Od treści zamieszczanych w mediach społecznościowych po szkoły koranicznie. To jest standard na Zachodzie.
    Pozostaje pytanie, czy w Polsce też są prowadzone takie stałe działania i czy Polacy mogą się czuć bezpiecznie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Debilizm rozkwita, ludzie nie mający pojęcia o istocie sytuacji na Bliskim Wschodzie..
    już oceniałe(a)ś
    2
    2