Zarząd województwa swoją propozycją zmian w uchwale antysmogowej nie chce rozwiązywać żadnego problemu ubóstwa energetycznego ani dostępności węgla, ale sprowadzi czarne chmury tej zimy nad Małopolskę - mówił w czwartek (11.08) Tomasz Urynowicz były wicemarszałek Małopolski. Wyliczał zagrożenia i konsekwencje finansowe tej zmiany.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej samorządowców Porozumienia wyliczali ewentualne straty finansowe województwa w związku z propozycją zmiany uchwały antysmogowej i utrzymania kopciuchów.
– Od 2015 roku do dzisiaj wydano na przygotowanie uchwały antysmogowej 3 miliardy 200 milionów złotych. Tylko w ubiegłym roku, na wejście w życie Programu Ochrony Powietrza wydano 660 milionów złotych. To pieniądze, które pochodziły ze środków unijnych, ale i krajowych. Od 2015 wyeliminowano około 79 tysięcy kopciuchów w całym województwie – wyliczał radny Tomasz Urynowicz. – Zamiar eliminacji uchwały antysmogowej pokazuje, jak łatwo wyrzucić do kosza te wszystkie pieniądze, ale przede wszystkim to, co dzisiaj jest naszym wspólnym sukcesem, czyli poprawę jakości powietrza - zaznaczał Urynowicz.
Wszystkie komentarze
"Gazeto", schodzisz na psy?
Na jelenie.