Kolejny dzień działań zbrojnych na Ukrainie. Pod konsulatem Rosji w Krakowie kilkadziesiąt osób protestuje od rana przeciwko wojnie Putina. Manifestanci pojawili się również pod konsulatami USA i Niemiec na ul. Stolarskiej. Domagali się zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Polską i odcięcia Rosji od systemu SWIFT.
- Byłam tu wczoraj, jestem dziś, będę, dopóki Ukraina nie zwycięży. Dopóki Putin się nie podda - mówiła młoda dziewczyna pod konsulatem Rosji przy ul. Biskupiej w w Krakowie.
Milczący protest pod konsulatem rosyjskim
W piątek w Krakowie nie zorganizowano masowej demonstracji przeciwko wojnie na Ukrainie jak dzień wcześniej, ale pod konsulatem rosyjskim przez cały dzień stali demonstranci. Wieczorem zebrało się tam kilkadziesiąt osób. Stali w m milczeniu. Jedni przynieśli ze sobą flagi Ukrainy, inni transparenty: "Pray for Ukraine", "Stay with Ukraine". Na drzewach na pl. Biskupim zawisły kartki z pytaniem: dlaczego terroryści mają swoje konsulaty?"
Wszystkie komentarze
Może ty się zgłosisz? Co, misiu? Ale coś mi się zdaje, że wolisz Putina...
Idi na ch..j
Jak będzie walczyć, jak tu informatyk zarabia 20 tysi. Powinni pracować online z Ukrainy z karabinem w dłoni.
Pytanie co lepsze: nowy wał czy podatek liniowy w Rosji? Hahahh
Po co ci lodówka, jak i tak nie palisz. Co nie, Misza? Rubelki stukają na koncie od każdego wpisu.