Dr hab. Sylweriusz Kosiński: - Aktywność fizyczna w śniegu, mrozie czy lodowatej wodzie jest jak najbardziej możliwa, zdobywa coraz większą popularność i sam takie próby podejmuję. Ma jednak sens, jeśli będziemy trzymać się zasad.

Michał Olszewski: „Kretyni”, „debile”, „idioci”, „bezmózgi” – to tylko część epitetów, którymi opisywane są śnieżne morsy z Babiej Góry. W sobotę, 16 stycznia kilkadziesiąt osób szturmowało szczyt półnago, jedna kobieta wpadła w hipotermię i w stanie ciężkim, z licznymi odmrożeniami trafiła do szpitala. Pan, jako specjalista od wpływu zimna na ludzki organizm, podziela te opinie? 

Sylweriusz Kosiński*: Nie, pod takimi epitetami nie podpisuję się. Aktywność fizyczna w takich warunkach jest jak najbardziej możliwa, zdobywa coraz większą popularność i sam takie próby podejmuję. Ma jednak sens, jeśli będziemy trzymać się zasad. I nie w tak ekstremalnych warunkach jak tamtego feralnego dnia na Babiej.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    NIKT nie potepia uprawiania sportu, morsowania itd.
    NIKT nie pochwali jednak GLUPOTY osob podejmujacych takie wyzwania BEZ przygotowania i wlasnego supportu (chocby rzeczy do ubrania, pomoc, zespol).
    To narazanie ZYCIA. Innych osob.
    @EULOGOS
    No właśnie jednak nie NIKT, a WIELU komentujących potępia sam pomysł wchodzenia na Babią Górę bez koszulek. :D Cieszę się, że GW publikuje takie wywiady, bo internet oczywiście tę sytuację zanadto uprościł.
    już oceniałe(a)ś
    8
    9
    Panie doktorze!
    Pisząc "debil" czy "głupek" (choć osobiście tak ludzi nie określam) nie mamy na myśli każdego morsującego. Samemu zdarzało mi się kąpać w śniegu czy lodowatej wodzie, ale zawsze po intensywnym wysiłku czy saunie. Problemem jest to właśnie, że ci ludzie podejmują te wyzwania bez odpowiedniego przygotowania i stopniowania trudności. To, co widzimy na Fb i Insta, to NIGDY nie jest zaśnieżony las w pobliżu domu, miejsce osłonięte od wiatru i blisko cywilizacji, zabudowań, gdzie można się schronić i ogrzać. To ZAWSZE jest Babia góra albo Śnieżka albo inny, koniecznie najwyższy szczyt w masywie, najchętniej powyżej 1500 m n.p.m. Tam, gdzie warunki zimowe niemal zawsze są trudne, w każdej chwili mogą się zmienić, wiatr non stop wieje i ma dużą większa prędkość niż na nizinach.
    I właśnie to nazywamy głupotą, debilizmem, bezmózgim naśladowaniem głupiej mody i jeszcze paroma określeniami. I pański, skądinąd rozsądny głos tego nie zmieni.
    już oceniałe(a)ś
    52
    0
    Nie potępiam, ale żądam pokrycia kosztów akcji ratunkowej z własnej kieszeni.
    @hetman
    W sumie...
    Ale jeśli będziesz mieć wypadek samochodowy i przekroczysz przy okazji prędkość o 20km/h (a zakładam,że robisz to często) też będziesz obciążony kosztami udzielonej pomocy, OK? Ah...a jeśli jesteś palaczem i zachorujesz na nowotwór zapłącisz sam za leczenie. I jeśli masz próchnicę na zębach, a okaże się, że spozywasz słodzone napoje i nie dbasz prawidłowo o higienę zębów to nawet te skąpe usługi dentystyczne na NFZ Ciebie nie będą obejmować. itd...Wzięłabym już dziś nadgodziny na Twoim miejscu
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @hetman
    A jak pojedziesz kiedyś na nary i złamiesz nogę to też będziesz płacić z własnej kieszeni?
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    "Ostatecznie ludy północy praktycznie całe życie spędzają w głębokim zimnie."

    Podobno jeden szczep Czukczów postanowił kiedyś, za rada bardzo mądrego szamana, przechodzić zimę na goło. Mieli nawet z tego powodu trafić do kolejnej serii dowcipów o Czukczach, ale jako nikt ich nie mógł wiosna znaleźć.
    już oceniałe(a)ś
    43
    8
    To jest po prostu głupie
    już oceniałe(a)ś
    29
    8
    OK, każdy ma prawo się zabić w dowolny sposób. Ale dlaczego na mój koszt (bo ktoś ten GOPR utrzymuje)? Dlaczego kosztem ewentualnej utraty życia lub zdrowia ratowników?
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    "Po drugie, konieczna jest znajomość, choćby podstawowa, fizjologii organizmu ludzkiego i swojego ciała."
    W państwie PiS? Proooooszę...
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    Zakłady pogrzebowe , oferta funeralna , krematorium - takie reklamy są pod tym ciekawym wywiadem. Przypadek , czy wina Tuska ?
    @niuniorr
    Nie. To "oczywista oczywistość".
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @niuniorr
    To świadczy tylko o tym, że tego typu zakłady mają teraz hossę i stać je na reklamę wszędzie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0