Dziwi nas milczenie prezydenta RP. To czas, gdy głowa państwa powinna bardzo mocno zabrać głos w tej sprawie - tak Borys Budka skomentował propagandowy atak Kremla na Polskę. I deklarował wsparcie Koalicji Obywatelskiej w walce o dobre imię naszego kraju.

Borys Budka, szef klubu parlamentarnego KO-PO, w poniedziałek przebywał w Krakowie, chwalił reakcję premiera Morawieckiego na bulwersujące słowa Władimira Putina, ubolewał jednak, że była to reakcja spóźniona. – Chcę wierzyć, że ten czas był poświęcony zabiegom dyplomatycznym. Ta sytuacja pokazuje jedną, kluczową rzecz: w czasach tak trudnych dla Europy i świata ważne jest, by Polska miała silnych partnerów na całym świecie, byśmy byli w stanie mówić jednym głosem z przywódcami europejskimi. Na razie tego wspólnego głosu nie było, bo nasza dyplomacja jest w ciągłej defensywie – mówił.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Prezydent konsultuje odpowiedź z Orbanem, żeby Wołodia się nie obraził?
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    "Dziwi nas milczenie prezydenta RP po słowach Putina"

    A mnie nie. Kaczyński odsypia jeszcze święta i nie wydał poleceń rezydentowi, który szusuje w najlepsze.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    odpowie tydzień przed wyborami, stanowczo,w odwecie nie pojedzie na obchody - suweren będzie zachwycony tą "bohaterską" postawą
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Jakoś nie wypada krytykować żywiciela.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    On jest od podpisywania, nie od gadania
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    mnie akurat milczenia adriana nie dziwi. wiadomo, że prezes po operacji jest na silnych lekach i słabiej kontaktuje. a jak słabiej kontaktuje to adrian nie ma jasnych instrukcji co ma mówić. z drugiej strony zastanawiam się czy takie występowanie w obronie naszych interesów ma sens. przecież ta putinowska wycieczka nie jest przypadkowa tylko dobrze przemyślana. i o reakcje szczególnie emocjonalne, szybkie i nieprzemyślane putinowi chodzi. uważam, że najlepszą reakcją byłoby w ogóle zaprzestanie reakcji na putinowskie zaczepki. pozostawienie bez odpowiedzi lub co najwyżej jednozdaniowe oświadczenie, że Polska odmawia komentarza tej putinowskiej prowokacji byłoby najlepszym zdezwuowaniem jego intencji. ale my nie myślimy tylko najpierw coś mówimy a potem myślimy co powiedzieliśmy
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Chyba nie wie, co powiedzieć. Bo nikt mu jeszcze nie napisał mowy i nie wydał poleceń. A szkoda...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    panie Borysie, żeby coś powiedzieć trzeba przede wszystkim mieć cokolwiek do powiedzenia, a tu tweet z nowogrodzkiej nie przyszedł i nie ma co powiedzieć
    już oceniałe(a)ś
    2
    1