Adam Bodnar zamierza sprawdzić, czy nie zostały naruszone prawa obywatelskie. - Interwencję w sprawie rzeczy po panu Piotrze Szczęsnym podjęliśmy z urzędu - mówi "Wyborczej". Ewa Negrusz-Szczęsna wciąż czeka na zwrot laptopa.
Jeszcze w piątek po interwencji „Wyborczej” policja zapewniała, że laptop Piotra Szczęsnego „specjalną pocztą” szybko dotrze do Ewy Negrusz-Szczęsnej. Co oznacza sformułowanie „specjalna poczta”, tego nam nie wyjaśniono.
Jak wynikało z informacji od rzecznika policji Mariusza Ciarki, komputer został wysłany półtora tygodnia temu. We wtorek jeszcze go nie było na miejscu, czyli na komisariacie policji w podkrakowskich Niepołomicach.
– Mimo zapowiedzi laptop należący do męża wciąż do nas nie dotarł – poinformowała Ewa Negrusz-Szczęsna w rozmowie z „Wyborczą” we wtorek około południa.
Wszystkie komentarze