- Piotr już po dwóch latach rządu PiS widział i rozumiał, jak wiele złego z tego wyniknie - mówi Ewa Negrusz-Szczęsna, wdowa po Szarym Człowieku, którego obywatelski manifest odczytał Donald Tusk podczas swojego exposé. - Konsekwencje antydemokratycznych rządów będziemy jeszcze długo odczuwać - dopowiada Krzysztof, syn Piotra Szczęsnego.
Mam nadzieję, że moja śmierć wstrząśnie sumieniami wielu osób, że społeczeństwo się obudzi - pisał w swoim manifeście Piotr Szczęsny. 19 października mija sześć lat od samospalenia Szarego Człowieka.
Niestety, dotychczas żaden z postulatów nie stracił na aktualności. Chcemy, aby pamięć jego czynu była obecna w przekazie społecznym - mówiła w Niepołomicach wdowa po Piotrze Szczęsnym podczas odsłonięcia tablicy pamiątkowej przy drzewie pamięci Szarego Człowieka.
Dokonał samospalenia w proteście przeciwko demolującym państwo rządom PiS. 19 października mija pięć lat od dramatycznego wydarzenia, jakie rozegrało się na placu Defilad. Manifest Szarego Człowieka wciąż jest aktualny.
- Cieszę się, że uhonorowaliście go państwo dębem, mocnym drzewem. Niech będzie symbolem tego, co Piotr poświęcił. A my musimy iść dalej i podjąć trud w walce o nasze prawa. Kto, jak nie my, obywatele, ma zrobić porządek w naszym kraju? - mówiła na Plantach Ewa Szczęsna.
Kwiaty i znicze przy Studzience im. Walentego Badylaka składali krakowianie w 3. rocznicę samospalenia Piotra Szczęsnego.
Piotr Szczęsny nie żyje od trzech lat, a ja mam dziś wrażenie, jakby coraz bardziej żył w swoim manifeście. To niezwykle dojmujące uczucie, prawie jak tamto z 2017 roku, zanim Szary Człowiek pojawił się w stolicy, by zakończyć swoje życie, próbując ożywić w nas ducha wolności.
Megafon, nadpalone kartki, rzeczy osobiste, pendrive z ostatnim nagraniem... Rodzina Piotra Szczęsnego - "szarego człowieka", który podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki - wreszcie odzyskała pamiątki po zmarłym. Prokuratura przetrzymywała je przez ponad pół roku.
Adam Bodnar zamierza sprawdzić, czy nie zostały naruszone prawa obywatelskie. - Interwencję w sprawie rzeczy po panu Piotrze Szczęsnym podjęliśmy z urzędu - mówi "Wyborczej". Ewa Negrusz-Szczęsna wciąż czeka na zwrot laptopa.
Oddaliście nam rzeczy kogoś obcego. Takie działania potęgują w nas ból po stracie najbliższego człowieka - pisze do prokuratury żona Piotra Szczęsnego, który podpalił się przed Pałacem Kultury. Od pół roku walczy o odzyskanie rzeczy męża.
"Zapewne w najbliższych dniach pojawi się wiele wspomnień dotyczących biskupa Pieronka. Chcielibyśmy dodać nasze" - napisała do "Wyborczej" Ewa Negrusz-Szczęsna, wdowa po Piotrze Szczęsnym, który w akcie protestu przeciwko polityce PiS podpalił się w 2017 r. na warszawskim pl. Defilad.
29 czerwca w dniu imienin Piotra i Pawła grupa krakowian zorganizuje uroczystości upamiętniające Piotra Szczęsnego, mężczyzny, który 19 października ubiegłego roku podpalił się w Warszawie w proteście przeciw rządom PiS.
Były opozycjonista Wiesław Zabłocki przekazał swój Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski rodzinie Piotra Szczęsnego, mężczyzny, który 19 października podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
Ktoś w internecie podszywając się pod Obywateli RP opublikował fałszywą informację o organizacji w Niepołomicach, pod domem Piotra Szczęsnego, miesięcznicy jego samopodpalenia. - To nieprawdziwa informacja - przestrzegają Obywatele RP.
Na Cmentarzu Salwatorskim w Krakowie pożegnano Piotra Szczęsnego, który w proteście przeciwko sytuacji w kraju podpalił się 19 października na warszawskim pl. Defilad. - Módlmy się za Polskę, aby była domem wszystkich. Módlmy się, aby śmierć Piotra nie poszła na marne - mówił podczas ceremonii ks. Adam Boniecki.
Pogrzeb Piotra Szczęsnego odbędzie się we wtorek 14 listopada na cmentarzu Salwatorskim w Krakowie. Rodzina zmarłego prosi o nieskładanie kondolencji. Chce, by pogrzeb odbył się w ciszy, "bez symboli i demonstracji partyjnych".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.