- Dla krakowskiego środowiska brak derbów to będzie duża strata. Przecież ten mecz napędzał tutejszą piłkę - rozmawiamy z Jackiem Zielińskim, trenerem Cracovii.
W Wiśle na razie milczą w sprawie budowy drużyny na I ligę. Pomóc mają m.in. piłkarze wracający z wypożyczeń, choć kandydata na lidera trudno wśród nich wypatrzyć.
Cracovia szuka wzmocnień. Jej piłkarzem został napastnik Patryk Makuch. Z klubu najprawdopodobniej odejdzie m.in. Rivaldinho, ale dużo większym wyzwaniem będzie zastąpienie Pellego van Amersfoorta.
Zmiany trenerów, głośne transfery, bolesne porażki i nieporadni napastnicy - Cracovię i Wisłę w zakończonym niedawno sezonie wbrew pozorom łączyło kilka spraw.
Miała być szósta pozycja, a skończyło się dopiero na dziewiątej. Cracovia przegrała w Warszawie z Legią 0:3, a na dodatek w tabeli wyprzedziły ją Wisła Płock i Górnik Zabrze.
- Naprawdę zdaję sobie sprawę z tego, że... zaj...ałem - powiedział do mikrofonu Jakub Błaszczykowski, właściciel Wisły Kraków. A potem zaczął się mecz, w którym chyba żaden jej piłkarz nie chciał grać.
- Piłkarze Wisły nigdy nie wymażą z CV spadku z ekstraklasy. Zostanie on z nimi już do końca - rozmowa z Kazimierzem Węgrzynem, byłym piłkarzem m.in. Wisły, dziś komentatorem.
"Władze klubu prowadzą szeroko zakrojone działania mające na celu stworzenie warunków pozwalających na jak najszybszy powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej" - pisze Wisła w komunikacie. Na razie czeka ją ostatni w sezonie mecz z Wartą Poznań i...
Kamil Pestka to jedyny piłkarz z krakowskiego klubu, który ma szansę polecieć na piłkarskie mistrzostwa świata. - To bardzo pracowity, ambitny zawodnik - ocenia Jacek Zieliński, jego trener z Cracovii.
Wisła Kraków po 26 latach spada z piłkarskiej ekstraklasy. Jej szefowie długimi miesiącami sprawiali wrażenie, jakby wszystko wiedzieli najlepiej, a jednak w porę nie dostrzegli nadciągającej katastrofy.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na piłkarzy Wisły wracających z Radomia czekało pod stadionem kilkaset osób. Na ogrodzeniu zawisły transparenty, wybuchło kilka petard, były też okrzyki, które nie nadają się do cytowania.
- Zbudowanie drużyny, która już w przyszłym sezonie powalczy o awans, nie będzie łatwe - przyznaje Jerzy Brzęczek, trener Wisły Kraków, ale poza tym o przyszłości nie chce dużo mówić.
Wisła Kraków sama się o to prosiła. Grała w ekstraklasie nieprzerwanie przez 26 lat, aż w końcu zasłużyła na spadek. O jej losie przesądziła porażka w przedostatniej kolejce sezonu z Radomiakiem w Radomiu 2:4.
Cracovia w ostatnim w tym sezonie meczu na własnym stadionie pokazała, że umie grać skutecznie i widowiskowo. Bezradnej Wiśle Płock wbiła trzy gole.
Jeśli Wisła Kraków przegra na wyjeździe z Radomiakiem, niedziela, 15 maja będzie jednym z najczarniejszych dni w historii krakowskiego klubu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)